 |
I przysięgam,
w tamtej chwili byliśmy nieskończonością.
|
|
 |
Mam ochotę się wtulić, tak z całej siły, w kogoś, komu mogę zaufać (…) Chciałabym pozostać w tej pozycji wiele, wiele godzin, aż spłynie ze mnie cały gniew, bunt, cały ten cholerny, wielotonowy smutek.
|
|
 |
Dla Ciebie jestem sobą i choć to tak mało jest, nie potrafię być przed Tobą nikim więcej.
|
|
 |
Najpiękniejszy kolor oczu to ten, przez który ktoś patrzy na Ciebie z miłością.
|
|
 |
Może kiedyś po latach jednak szepnę nieśmiało: wtedy tamtego lata, strasznie pana kochałam.
|
|
 |
Nie ma co się dręczyć. Trzeba zamknąć ten rozdział, zapomnieć, wymazać, wykasować, odkochać się, pozbyć się pliku z własnej pamięci. Trudno. Było. Minęło.
Czas wyjechać na 2 miesiące, będzie ciężko, ale trzeba dać rade.
|
|
 |
I nagle wszystko umarlo w nas. Zobacz co odległość robi z ludźmi. Niszczy ich tak bardzo ze nie mogą być ze soba nawet jeśli coś czuja do siebie a też nie potrafią żyć bez siebie nawet jeśli to boli. Każdy dzień bez niego jest jak dzień bez słońca, deszczowy, burzliwy a nawet z piorunami. Zdarza sie też duszny ze nie ma nawet czym oddychać. przychodzi taki dzień gdy nagle uświadamiasz sobie po co mieć ze sobą kontakt i meczyc sie skoro odległość wszystko skreśliła. Każda nadzieje na lepsze jutro, każde plany dotyczące naszej przyszłości, każde obietnice,plany i wszystko co było z Nami związane. Jednak po co skreslac coś co może być uratowane tylko potrzeba chęci i sily. Ale to koniec. Koniec naszej miłości którą razem zbudowalismy. Może nie było łatwo, może nie widzielismy sie jednak przywiazalam sie do Ciebie z każdym dniem coraz bardziej. Łatwo nie było miedzy nami ale za to pięknie / smeetmuffin
|
|
 |
https://www.youtube.com/watch?v=cQN5t9L_oyE
|
|
 |
Nigdy, przenigdy nie mów mi, że mam przestać Cię kochać, bo to tak, jakby ktoś kazał mi przestać oddychać.
|
|
 |
Czasem nie wiesz czy byłoby lepiej wam razem, bo z ostatnich marzeń nie wyszło za wiele, więc czemu tym razem miałoby się udać i nie wiesz czy warto dać siebie.
|
|
 |
Po co to, kurwa? Dlaczego się w to wplątaliśmy? Czemu patrzysz na mnie teraz z tym wyrzutem? Bo zżera Cię zazdrość mimo ustalonego braku zobowiązań? Bo nie znosisz widoku mnie z nikim innym? Czemu nie mamy już dla siebie żadnego dobrego słowa? Bo za dużo sobie dopowiadasz? Bo nie masz pojęcia, że nie pozwalam innym choćby na pocałunek? Bo nic, kurwa, nie wiesz o tym, o ile bardziej niż zakładaliśmy, zależy mi na Tobie ~ chimica
|
|
|
|