 |
Nie słychać, jak ludzie myślą o sobie. Jak w myślach ratują ukochanych. Jak przychylają im nieba, sobie skąpiąc powietrza.
|
|
 |
Każde nieszczęście musi mieć swój głębszy sens. Nie może być tak, że człowiek poświęca ból i łzy za coś bezsensownego
|
|
 |
To fantastyczne - być czyimś wyborem o 2 w nocy. Wiedzieć, że ze wszystkich numerów w spisie kontaktów padło właśnie na Twój, że ta osoba po drugiej stronie słuchawki wie, że może na Ciebie liczyć nawet o tak nieludzkiej godzinie. Pewnie, wolałabym żeby ta osoba smacznie spała. Ale skoro nie śpi i wybiera właśnie mnie jako towarzysza swojej niedoli - lepszego komplementu sobie nie mogę wyobrazić
|
|
 |
Mogłabym jeszcze dużo pisać o tym jak mnie bolało wszystko, jak nie umiałam o tym mówić, jak te emocje mi się odkładały w plecach i nie mogłam spać.
|
|
 |
Idziesz z nimi do łóżka, bo choć przez chwilę jesteś w ich centrum. Choć przez chwilę Ty też masz kogoś kto daje Ci jakiekolwiek uczucia. Miotasz się w tej pościeli i rozpaczliwie szukasz miłości tam, gdzie miłość to tylko orgazm. I nie, nie oceniam Cię. Wiem jak to jest. Ale wiem już też, że kiedy pot wyschnie, ja się ubiorę, nie bedę lepsza. Będę nienawidzić siebie jeszcze bardziej./esperer
|
|
 |
Nigdy nie będę czekać na faceta chyba ,że będzie to mój syn , który będzie wiązać sznurówki .
|
|
 |
chcesz mogę patrzeć ci prosto w oczy i w całym tym
teatrze prosto w oczy wytoczyć prawdę . prosto w oczy
nawet jeśli po tym fakcie spadnę w twoich notowaniach
bardziej , to tym bardziej mnie nakłania by prosto w oczy
patrzeć i nie kłamać , znasz mnie . parę razy odjebałam
całkiem niezły dym . wyrzuciłam ziomom prawdę , kurtuazję
. jestem kiepska w tym , ta sytuacja było ostro , szły już
pięści w czyn . / paluch_taak
|
|
 |
cel w życiu ogranicza więc go nie mam.
|
|
 |
jak głęboko w płuca wezmiesz oddech? ciągle blisko, jak
daleko zajść mogłeś? czujesz ten czas, przelicza nas na
drobne i znowu strach, co sprawi że sie cofniesz.
|
|
 |
przecież wiesz, że żyję mądrzej niż kiedyś, może wolniej niż
powinienem, ocknę się kiedyś.
|
|
 |
będę szła tam gdzie świeci to słońce, i Ty to wiesz,
choćbym miała iść za drobne, nigdy nie poddam się, nie
zostawię Cię, bo kocham Cię na dobre i na złe.
|
|
 |
każdy chce czuć że nie potrzebuje zmiany, a gdy w końcu
jest szczęśliwy, boi się straty.
|
|
|
|