 |
|
jestem już zbyt wysoko, by kurwa znowu być na dnie
|
|
 |
|
główki do góry i do przodu, damy radę przecież.
|
|
 |
|
chciałabym to ratować, ale nie zawsze się da, nie zawsze można, nie zawsze trzeba
|
|
 |
|
i chyba mam dośc tych ciągłych pożegnań, przecież wiesz, że wciąż myślę o Tobie. przecież wiesz.
|
|
 |
|
Ukrywamy to co nas najbardziej boli. Udajemy, że to się odbija od nas, a tak naprawdę trafia w samo serce, w sam środek. Im dłużej udajemy, że nic nas nie boli, tym na więcej sobie pozwalają. Poznasz granice dopiero wtedy kiedy ją przekroczysz.
|
|
 |
|
oczy to drzwi prowadzące do mojego wnętrza
|
|
 |
|
Znowu jest przy mnie. Znowu upiększa każdy mój dzień. Swoją obecnością, koloryzuje nawet najgorszą chwilę. Kocham Go, jest najwspanialszy.
|
|
 |
|
Miliony wspomnień walczących o przetrwanie
|
|
 |
|
Wiem, że smutek nie zniknie do końca
|
|
 |
|
Znalazłeś we mnie to, czego szukać innym się nie chciało.
|
|
 |
|
Żyjesz, bo musisz, oddychasz, bo to nie zależy od Ciebie i kochasz ludzi, którzy nie potrafią, a nawet nie chcą Ci pomóc wyrwać się z tego bagna, potocznie zwanego życiem. Tylko pustka wokół i ten pojebany świat, który niszczy Ci serce.
|
|
|
|