|
Wiesz, czasami boję się, że odejdziesz i wiem, że wtedy cholernie ciężko będzie mi się pozbierać na nowo. Są takie momenty kiedy paraliżuję mnie strach, że to co między Nami dobiegnie końca i już nie będzie Twojego uśmiechu, dotyku, pocałunków. Nie chcę Cię tracić, wiesz? Myślę, że nigdy nie będę na to gotowa. Nie chcę na nowo poznawać świata bez Twojej osoby, więc nie odchodź. Nie zostawiaj mnie i nie łam danych mi obietnic. Tych od wspólnego życia, wiecznej miłości i cholernego szczęścia.
|
|
|
Jednym duszę leczy modlitwa, drugim narkotyki. Nosimy maski na twarzach by skrywać blizny.
|
|
|
Kochamy ranić i rzucać słowa na wiatr i od nowa się użalać nad sobą, który to raz.
|
|
|
Tylko dlatego, że coś nie wyszło, nie można zakładać, że na świecie nie ma innych ludzi do kochania. Miłość jest zbyt ważna, by iść bez niej przez życie.
|
|
|
To przypadki okazują się w życiu najciekawsze.
|
|
|
Siadam otoczony ludźmi, ale samotny. Mówią do mnie, rozmawiają ze sobą, jednak ich nie słyszę, więc nakazuję mojej twarzy, by się uśmiechnęła, dzięki temu nikt nic nie zauważy.
|
|
|
Co się z tobą dzieje? Z czym ty walczysz?
|
|
|
Tak bardzo staramy się ukrywać nasze prawdziwe uczucia przed tymi, którzy prawdopodobnie najbardziej powinni o nich usłyszeć.
|
|
|
Błędy… Zawsze łatwiej wytknąć je komuś, niż zauważyć własne.
|
|
|
Głupotą jest znikać z życia kogoś, kto ustawił nas na pierwszym miejscu. Kto oddał nam swoje serce, duszę i emocje. Uciec bez słów okrywając dnie i noce tej osoby ciszą, pustką i zastanowieniem. Nie róbcie tego. Nie odchodźcie od dobrych ludzi, myśląc, że na nich nie zasługujemy. Możecie im zniszczyć życie.
|
|
|
Moja mama kiedyś powiedziała, że w naszym życiu są tacy ludzie, których spotykamy za wcześnie lub za późno. Śmiałam się z tego, ale teraz widzę, że miała rację. Pozostaje tylko żałować, że czas ułożył się na waszą niekorzyść.
|
|
|
Właściwie - mruknął - to jesteś chamska, czasem zbyt chamska. Nie cierpię gdy twoje włosy odstają bo nie chce Ci się ich czesać po umyciu, nie cierpię gdy włączasz swoją muzykę, którą nazywam śpiewającymi kotami w burzy, nie cierpię gdy nie chcesz włożyć skarpetek wiedząc że jest zimno na zewnątrz, kiedy nie ubierasz się odpowiednio do pogody,kiedy w nocy się wiercisz i nie raz dostaję w oko czy brzuch łokciem, kiedy zabierasz mi całą kołdrę, kiedy niszczysz fryzurę, kiedy prowadzisz jak wariatka, kiedy chowasz na złość mi moje rzeczy, kiedy rzucasz we mnie czym popadnie, kiedy uciekasz gdy Cię zranię i całujesz gdy sprawię Ci radość. Nie ciepię że Cię kocham i że ty kochasz mnie, ale jesteś wszystkim o czym mógłbym tylko pomarzyć i jeśli będę musiał, pobiegnę na drugi koniec świata i wrócę jeśli będę musiał by Cię przy sobie zatrzymać.
|
|
|
|