|
Wybieram Cię na dobre, na zawsze,
tak się wstydzę tych słów,
choć szczere, wyświechtanych .
|
|
|
nie ma takiej siły, która sprawi, że przestanę go kochać.
|
|
|
bo najbardziej w życiu, zaraz po samotności, boję się żałowania tego czego nie zrobiłam.
|
|
|
Jest Ci źle? nie powiem: Hej, uśmiechnij się, daj spokój, nie warto płakać.. - Płacz, ile chcesz. Tylko pomyśl, czy warto.
|
|
|
Ta pustka to najpewniej ból.
|
|
|
gryzę w bólu ręce, z pieprzonego szaleństwa obgryzam łokcie.
|
|
|
Zachowaj się jak prawdziwy facet. Nie przyznawaj się.
|
|
|
nie lubię łamać obietnic, ale to tak ułatwia wszystko.
|
|
|
życzę Ci również otworzenia oczu i zobaczenia, że świat to nie tylko Twój pępek, Twoje zachcianki i marzenia, nie tylko Twój penis i nie tylko Twoje widzimisię. poza tym, to wszystkiego najlepszego. i spierdalaj.
|
|
|
Potrzebuję wiedzieć, że mam czekać na Ciebie.
|
|
|
Żałuję, że nie odeszłam gdy byłam jeszcze silna.
|
|
|
Do ludzi trzeba wyciągnąć rękę. Trzeba. Możemy się nie doczekać odzewu. Ale jeśli nie wyciągniemy ręki, to odzewu nie doczekany się z całą pewnością.
|
|
|
|