|
Przyznaj się,
że Ci zależało.
Przez chwilę, ale zależało .
|
|
|
kładę się z nadzieję, że zasnę,
bez uśmiechu na twarzy, grymasu,
bez czarnych myśli,
bez własnej dłoni na piersi.
z tobą, choć Ty tylko
w głowie.
|
|
|
mam nadzieję, że zatoniesz w butelce wódki.
utopię razem z Tobą
urwany film.
|
|
|
Najbardziej zaintrygowały mnie jego oczy. Pełne tajemnicy i uczuć.
Ale teraz już wiem, że to gówno prawda. W środku jest zimnym,
pieprzonym draniem!
|
|
|
i gdy nabieram odwagi na napisanie wiadomości
gdzieś w okolicy godziny 00:21
wmawiam sobie , że wyrywanie ludzi ze snu nie jest mądrym posunięciem ..
tym bardziej z mojej strony .
|
|
|
Uważam, że moje życie jest bez sensu,
nie mam długich do nieba nóg,
zielonych oczu ani szerokich bioder.
Mój talent pisarski kończy się na słowach
'Jedyny Mój...' a przecież tak bardzo
chcę oznajmić Ci jak Cię kocham.
|
|
|
Powiedz wreszcie coś, w co mogłabym uwierzyć.
|
|
|
Może w pewnym wieku wypada już być racjonalnym i nie rzucać się na mężczyznę, którego kochamy?
|
|
|
i nawet gdyby bardzo mi zależało
nie potrafię już zadzwonić i spytać, ot tak
'wpadniesz dziś na obiad?'.
|
|
|
Cześć. Zepsułeś mi życie, pamiętasz?
|
|
|
Leżałam jak idiotka.
Słodka idiotka.
Tak cholernie słodka,
że mogłaby doprowadzić do wymiotów całe przedszkole.
|
|
|
|