głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nieidealna

Zostań. Jeśli tak bardzo chcesz to proszę  zapraszam Cię   wejdź do mojego życia  rozsiądź się  czuj się jak u siebie  otwieraj lodówkę  wyjadaj z niej wszystko  brudź naczynia i rozrzucaj ubrania po wszystkich kątach pokoju. Kochaj się ze mną co noc  całuj mnie cholernie dużo  rozmawiaj ze mną  śmiejmy się  pijmy dużo alkoholu  nie chodźmy do szkół  prac  zapomnimy o świecie  stwórzmy własną utopię  będzie idealnie  bajecznie do cna

justyska187 dodano: 9 lipca 2014

Zostań. Jeśli tak bardzo chcesz to proszę, zapraszam Cię - wejdź do mojego życia, rozsiądź się, czuj się jak u siebie, otwieraj lodówkę, wyjadaj z niej wszystko, brudź naczynia i rozrzucaj ubrania po wszystkich kątach pokoju. Kochaj się ze mną co noc, całuj mnie cholernie dużo, rozmawiaj ze mną, śmiejmy się, pijmy dużo alkoholu, nie chodźmy do szkół, prac, zapomnimy o świecie, stwórzmy własną utopię, będzie idealnie, bajecznie do cna

Nie zadowalaj się namiastką szczęścia  obiecuję  że znajdziesz jego pełnię.

justyska187 dodano: 9 lipca 2014

Nie zadowalaj się namiastką szczęścia, obiecuję, że znajdziesz jego pełnię.

Powiedz mi jak to jest  że słucham tych samych piosenek  których słuchałam z Tobą i każda z nich ma takie samo brzmienie  każda z nich ma w sobie zapisanych nas i kiedy zamykam oczy to jesteś tak blisko mnie  ale kiedy otwieram to widzę  że nie mam już nic? Dlaczego one pozostały niezmienione  a nas od dawna nie ma? Przecież my mieliśmy być jak te melodie  zawsze tacy sami  zawsze razem  tak świetnie dopasowani. Mieliśmy trwać bez względu na wszystko  a teraz ja jestem tu  a Ty gdzieś tam  tak zbyt daleko ode mnie i wiem  że nie ma już nic co mogłoby sprawić  że znów ja i Ty siedzielibyśmy razem i słuchalibyśmy tych samych piosenek co kiedyś  czując to samo niezwykłe uczucie w swoich sercach. Wszystko przepadło  zostały tylko bolące wspomnienia.    napisana

napisana dodano: 7 lipca 2014

Powiedz mi jak to jest, że słucham tych samych piosenek, których słuchałam z Tobą i każda z nich ma takie samo brzmienie, każda z nich ma w sobie zapisanych nas i kiedy zamykam oczy to jesteś tak blisko mnie, ale kiedy otwieram to widzę, że nie mam już nic? Dlaczego one pozostały niezmienione, a nas od dawna nie ma? Przecież my mieliśmy być jak te melodie, zawsze tacy sami, zawsze razem, tak świetnie dopasowani. Mieliśmy trwać bez względu na wszystko, a teraz ja jestem tu, a Ty gdzieś tam, tak zbyt daleko ode mnie i wiem, że nie ma już nic co mogłoby sprawić, że znów ja i Ty siedzielibyśmy razem i słuchalibyśmy tych samych piosenek co kiedyś, czując to samo niezwykłe uczucie w swoich sercach. Wszystko przepadło, zostały tylko bolące wspomnienia. / napisana

Cały czas uciekałam przed tą myślą  że faktycznie nie ma drogi powrotu. Może nawet sama wynajdywałam sobie sytuacje  które dawały mi nadzieję  złudną nadzieję. Cały czas tłumaczyłam sobie jego zachowanie  wmawiałam sobie  że przecież wcale nie jest tak jak to wszystko wygląda  że go znam i wiem  co nim kieruje. A ja chyba jednak wcale nie znam go tak dobrze jak mi się zdawało. To ja sama raniłam siebie tymi złudzeniami. To ja sama dodawałam sobie zmartwień. Jednak teraz wszystko zniknęło. Pozostałam ogromna pustka i to poczucie  że nie jestem w stanie nikomu zaufać. Wiele osób mówi mi  że to czas poznać kogoś nowego  ale ja nie potrafię. Nie potrafię  bo boję się  że znów będę przechodzić przez to samo. A drugi raz mogę nie poradzić sobie z tak ogromnym rozczarowaniem.    napisana

napisana dodano: 7 lipca 2014

Cały czas uciekałam przed tą myślą, że faktycznie nie ma drogi powrotu. Może nawet sama wynajdywałam sobie sytuacje, które dawały mi nadzieję, złudną nadzieję. Cały czas tłumaczyłam sobie jego zachowanie, wmawiałam sobie, że przecież wcale nie jest tak jak to wszystko wygląda, że go znam i wiem, co nim kieruje. A ja chyba jednak wcale nie znam go tak dobrze jak mi się zdawało. To ja sama raniłam siebie tymi złudzeniami. To ja sama dodawałam sobie zmartwień. Jednak teraz wszystko zniknęło. Pozostałam ogromna pustka i to poczucie, że nie jestem w stanie nikomu zaufać. Wiele osób mówi mi, że to czas poznać kogoś nowego, ale ja nie potrafię. Nie potrafię, bo boję się, że znów będę przechodzić przez to samo. A drugi raz mogę nie poradzić sobie z tak ogromnym rozczarowaniem. / napisana

Najgorszy w tym wszystkim jest fakt  że nie mogę nawet spojrzeć mu w twarz i powiedzieć o tym  co boli mnie najbardziej. Duszę w sobie wszelkie uczucia i męczę się tym strasznie  a go nie ma. Nie mogę nawet napisać  tęsknie za Tobą  kocham Cię . Nie mogę. Nie mogę nic i to tak bardzo rozpierdala mnie od środka  wyniszcza. Próbuję stłumić wszelkie emocje i miłość  która dalej we mnie się tli  ale tak ciężko z tym walczyć. Nie potrafię się oszukiwać  ja przecież nadal go tak bardzo potrzebuję.    napisana

napisana dodano: 3 lipca 2014

Najgorszy w tym wszystkim jest fakt, że nie mogę nawet spojrzeć mu w twarz i powiedzieć o tym, co boli mnie najbardziej. Duszę w sobie wszelkie uczucia i męczę się tym strasznie, a go nie ma. Nie mogę nawet napisać "tęsknie za Tobą, kocham Cię". Nie mogę. Nie mogę nic i to tak bardzo rozpierdala mnie od środka, wyniszcza. Próbuję stłumić wszelkie emocje i miłość, która dalej we mnie się tli, ale tak ciężko z tym walczyć. Nie potrafię się oszukiwać, ja przecież nadal go tak bardzo potrzebuję. / napisana

Tak naprawdę nie potrafię poradzić sobie z tym jak zmienia się świat. Ciężko mi pogodzić się z tym  że moi najbliżsi nie są już tacy jak kiedyś  że ja nie jestem taka jak dawniej. Czas mija i skutecznie zabija we mnie wszystko  co dobre. To on sprawia  że każdego dnia tracę siły aby żyć  żeby funkcjonować jak dawniej. Nie potrafię się pogodzić z tym  że zmieniająca się rzeczywistość jest taka okrutna i dobija mnie  ciągle mnie dobija nowymi problemami  a ja już chyba nawet nie mam ochoty z nimi walczyć. Poddaje się. Już teraz przerasta mnie życie  a gdzie tam dalej. Jestem strasznie przerażona. Błagam  niech ktoś zatrzyma czas.    napisana

napisana dodano: 3 lipca 2014

Tak naprawdę nie potrafię poradzić sobie z tym jak zmienia się świat. Ciężko mi pogodzić się z tym, że moi najbliżsi nie są już tacy jak kiedyś, że ja nie jestem taka jak dawniej. Czas mija i skutecznie zabija we mnie wszystko, co dobre. To on sprawia, że każdego dnia tracę siły aby żyć, żeby funkcjonować jak dawniej. Nie potrafię się pogodzić z tym, że zmieniająca się rzeczywistość jest taka okrutna i dobija mnie, ciągle mnie dobija nowymi problemami, a ja już chyba nawet nie mam ochoty z nimi walczyć. Poddaje się. Już teraz przerasta mnie życie, a gdzie tam dalej. Jestem strasznie przerażona. Błagam, niech ktoś zatrzyma czas. / napisana

To ja powiedziałbym ci tak   o Bogu wiem niewiele   Lecz był na pewno tam  jeśli tylko istnieje.

justyska187 dodano: 2 lipca 2014

To ja powiedziałbym ci tak - o Bogu wiem niewiele Lecz był na pewno tam, jeśli tylko istnieje.

Na podstawie tego kogo masz koło siebie wiesz kim naprawdę jesteś.

justyska187 dodano: 2 lipca 2014

Na podstawie tego kogo masz koło siebie wiesz kim naprawdę jesteś.

Bez Ciebie  ja bym oszalał.

justyska187 dodano: 2 lipca 2014

Bez Ciebie, ja bym oszalał.

JEŚLI CHCESZ  BY CIĘ OBJĘTO  OTWÓRZ RAMIONA.

justyska187 dodano: 2 lipca 2014

JEŚLI CHCESZ, BY CIĘ OBJĘTO, OTWÓRZ RAMIONA.

CZ.1. On zawsze był dla mnie ważny  najważniejszy. Nikt inny nie liczył się tak bardzo jak jego osoba  bo tylko on potrafił wlać we mnie tyle szczęścia i niezwykłości. A teraz od tak dawna go nie ma i ja nadal nie wiem jak poradzić sobie ze światem  który jest tak bardzo pusty. I jestem słaba i marna i wołam go  a on nie odpowiada  po prostu przepadł gdzieś  a ja nie wiem gdzie on jest i boli mnie serce  bo nawet nie mam pojęcia jak się dzisiaj czuje  a przecież kocham go  z całych sił go kocham i powinnam dbać o niego i troszczyć się  powinnam być przy nim bez względu na wszystko. Zawiodłam  zawiodłam siebie  że nie potrafiłam walczyć  zawiodłam jego... chociaż może i nie. To on mnie odrzucił  a ja nadal obwiniam siebie o wszystko  co złe.

napisana dodano: 1 lipca 2014

CZ.1. On zawsze był dla mnie ważny, najważniejszy. Nikt inny nie liczył się tak bardzo jak jego osoba, bo tylko on potrafił wlać we mnie tyle szczęścia i niezwykłości. A teraz od tak dawna go nie ma i ja nadal nie wiem jak poradzić sobie ze światem, który jest tak bardzo pusty. I jestem słaba i marna i wołam go, a on nie odpowiada, po prostu przepadł gdzieś, a ja nie wiem gdzie on jest i boli mnie serce, bo nawet nie mam pojęcia jak się dzisiaj czuje, a przecież kocham go, z całych sił go kocham i powinnam dbać o niego i troszczyć się, powinnam być przy nim bez względu na wszystko. Zawiodłam, zawiodłam siebie, że nie potrafiłam walczyć, zawiodłam jego... chociaż może i nie. To on mnie odrzucił, a ja nadal obwiniam siebie o wszystko, co złe.

CZ.2. Ciągle wmawiam sobie  że gdybym była lepsza  silniejsza  że gdybym była chociaż odrobinę inna  on dzisiaj byłby przy mnie  a ja nie znałabym uczucia walącego się na głowę świata  nie wiedziałabym jak to jest przechodzić przez osobiste piekło  tutaj na ziemi. Nie wiedziałabym jak to jest żyć z umierającym sercem. Ale jednak jestem ja  jestem taka beznadziejna  krucha i niewystarczająca. Jestem pełna obaw i słabości. Nie podołałam. Chociaż tak bardzo chciałam  nie dałam rady zaistnieć w jego życiu na odrobinę dłużej niż tylko  na chwilę . Dziś jestem wyniszczona od środka  tak bardzo zmęczona i stęskniona. Kurewsko stęskniona za nim i za życiem  które dzięki niemu było rajem na ziemi.   napisana

napisana dodano: 1 lipca 2014

CZ.2. Ciągle wmawiam sobie, że gdybym była lepsza, silniejsza, że gdybym była chociaż odrobinę inna, on dzisiaj byłby przy mnie, a ja nie znałabym uczucia walącego się na głowę świata, nie wiedziałabym jak to jest przechodzić przez osobiste piekło, tutaj na ziemi. Nie wiedziałabym jak to jest żyć z umierającym sercem. Ale jednak jestem ja, jestem taka beznadziejna, krucha i niewystarczająca. Jestem pełna obaw i słabości. Nie podołałam. Chociaż tak bardzo chciałam, nie dałam rady zaistnieć w jego życiu na odrobinę dłużej niż tylko "na chwilę". Dziś jestem wyniszczona od środka, tak bardzo zmęczona i stęskniona. Kurewsko stęskniona za nim i za życiem, które dzięki niemu było rajem na ziemi. / napisana

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć