 |
Za dużo wspólnego, żeby nagle żyć osobno.
|
|
 |
"Może on wcale nie myśli o Tobie w taki sam sposób, jak Ty o nim. Pewnie wyszedł teraz z kumplami i wróci późną nocą, a Ty nie jesteś jego pierwszą myślą w żadnej minucie. Nie wspomina chwil z Tobą spędzonych, nie czyta dziesięć razy tych samych wiadomości, bo pewnie już dawno je usunął. Myśli o Tobie, jak o każdej innej dziewczynie minionej przed chwilą na ulicy. Co z tego, że wymieniliście parę uśmiechów, kilka słów i masę spojrzeń. Tylko dla Ciebie czas poświęcony dla niego, znaczył dużo. To Ty starałaś się być tam, gdzie on powinien pojawić się w danej chwili. Ubiegałaś się o spotkanie z nim, o krótką niezobowiązującą rozmowę. Ubzdurałaś sobie to wszystko. Chciałaś by Cię pokochał, byś była dla niego wszystkim. Pragnęłaś być jego całym światem, a on nawet nie starał się być w Twoim świecie..."
|
|
 |
"Będzie dobrze. Teraz będzie najtrudniej, a potem będzie już DOBRZE" ♥
|
|
 |
od wódki rozum krótki, ale pomysły przednie
|
|
 |
Nie chcieliśmy takiego zakończenia, chcieliśmy żyć. Ten świat nie ma miłości, ten świat umiera. Nasza historia już została opowiedziana, my odchodzimy, a wy zostajecie. Zabijacie się powoli, sami o tym nie wiedząc.
|
|
 |
"Nie widziałam Cię już od miesiąca. I nic. Jestem może bledsza, trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca, lecz widać - można żyć bez powietrza!"
|
|
 |
Nigdy nie pozbawiaj nikogo nadziei. Może to wszystko, co mu zostało.
|
|
 |
w niebie miejsca nie ma. w niebie nie chcą nas ;)
|
|
 |
Jeszcze będzie czas, zobaczysz odwróci się karta,
Każdy dobry człowiek w życiu w końcu musi mieć farta,
Jeszcze będzie dobrze uwierz, ja to wiem
I czuję, że zakochuję się w Tobie z dnia na dzień
Coraz mocniej, pójdziemy na spacer, usiądziemy w cień
Będzie tak cudownie, jakby to był tylko piękny sen,
Jesteś dla mnie jak tlen do życia potrzebna,
Nawet wtedy, kiedy bywasz dla mnie taka wredna.
Jesteś jedynym przyjacielem, który nigdy nie zawiódł mnie,
Gdyby nie Ty pewnie już dawno bym zatracił się
I gdzieś tam wysoko przeznaczenie jest nam pisane
W Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego, amen
|
|
 |
Zobaczysz żal minie, po prostu trzeba czasu do tego.
Nie mogę sobie wybaczyć niektórych rzeczy, uwierz,
Choć wiem, że ciężko uwierzyć w niektóre rzeczy co mówię.
Wiem, że trudno wymazać przykre wspomnienia
Są bolesne jak spacer na boso po rozżarzonych kamieniach,
Choć nie raz nie doceniam, jakie mnie szczęście spotkało,
Przetańczyć z Tobą noc całą chcę, dla mnie jeszcze to mało,
Bo tak jak Twoje feromony żadne Coco nie działa,
Jesteś pięknym motylem uwięzionym w kokonie ciała.
Kocham Cię nad życie i mogę Ci to mówić co dzień,
Na żywo, na płycie i przy ołtarzu pod Bogiem
|
|
 |
Ile razy mnie to jeszcze spotka? Znasz odpowiedź na moje pytania? Mam ich całą masę, nazywają się pytania retoryczne.
|
|
 |
Patrzę tępo przed siebie, brzuch mnie boli to chyba z nerwów, palę kolejnego papierosa, nawet go nie palę bo nie mam sił, sam się pali ja tylko obserwuję ale nie myślę o tym papierosie..
|
|
|
|