głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika niefartowny

Oboje doskonale wiemy  że to wszystko nie miało tak wyglądać. Wiemy  że nasze serca powinny bić tylko dla siebie i nic nie miało prawa wejść pomiędzy nas. Stare miłości  odległe wspomnienia mieliśmy zostawić za sobą  a tym czasem to one zadecydowały za nas o naszej przyszłości. Trochę to wyszło niezręcznie  bo wiem  że nie chciałeś moich łez  a ja mimo to płaczę. Żyjemy w ogromnej odległości już od kilku miesięcy  a moje serce ciągle prosi o Twoje. Tęsknota codziennie od nowa rodzi się właśnie w sercu i promieniuje do każdej cząstki mojego ciała. Chcę wierzyć  że Ty też chociaż w małym stopniu tęsknisz za mną i czasem gdy leżysz w łóżku  przed snem marzysz  aby ze mną porozmawiać i sprawić  że chociaż na moment odzyskam swoje dawne szczęście. Wierzę też  że już zawsze będziemy myśleć o sobie z sentymentem. W końcu byłeś najlepszym darem od losu jaki kiedykolwiek otrzymałam.    napisana

napisana dodano: 25 maja 2013

Oboje doskonale wiemy, że to wszystko nie miało tak wyglądać. Wiemy, że nasze serca powinny bić tylko dla siebie i nic nie miało prawa wejść pomiędzy nas. Stare miłości, odległe wspomnienia mieliśmy zostawić za sobą, a tym czasem to one zadecydowały za nas o naszej przyszłości. Trochę to wyszło niezręcznie, bo wiem, że nie chciałeś moich łez, a ja mimo to płaczę. Żyjemy w ogromnej odległości już od kilku miesięcy, a moje serce ciągle prosi o Twoje. Tęsknota codziennie od nowa rodzi się właśnie w sercu i promieniuje do każdej cząstki mojego ciała. Chcę wierzyć, że Ty też chociaż w małym stopniu tęsknisz za mną i czasem gdy leżysz w łóżku, przed snem marzysz, aby ze mną porozmawiać i sprawić, że chociaż na moment odzyskam swoje dawne szczęście. Wierzę też, że już zawsze będziemy myśleć o sobie z sentymentem. W końcu byłeś najlepszym darem od losu jaki kiedykolwiek otrzymałam. / napisana

Mówiłeś kiedyś coś o wspólnym życiu czy się tylko przesłyszałam?    napisana

napisana dodano: 25 maja 2013

Mówiłeś kiedyś coś o wspólnym życiu czy się tylko przesłyszałam? / napisana

Mam nadzieję  że to ja jestem Twoim najlepszym wspomnieniem.    napisana

napisana dodano: 24 maja 2013

Mam nadzieję, że to ja jestem Twoim najlepszym wspomnieniem. / napisana

Nie wierzę w Twoje słowa. Nie wierzę  że się zmienisz i to co było pomiędzy nami powróci. Nie wierzę  że nasza przyjaźń może być taka  jak kiedyś  rozumiesz? Nie wierzę w to wszystko  bo nie mam krzty szacunku  ani tym bardziej zaufania do Ciebie. Nie chcę  abyś był obecny w moim życiu  chcę skończyć to na zawsze. Chcę odejść i cieszyć się wolnością. Nie mogę cały czas siebie oszukiwać siebie i uciekać przed tym co mnie boli  co rani  co powraca czasami ze zdwojoną siłą. Nie chcę być też słaba i okazywać to na każdym kroku. Nie mogę być również uległa wiecznie na Twoje słowa. Skończyło się to co było. Nas już nie ma  nie ma tamtego życia. Rozdział  który razem tworzyliśmy został zamknięty.  Zbyt wiele kłamstw wkradło się w naszą znajomość  a jeszcze więcej było nieporozumień. Nie dojdziemy już więcej do porozumienia. Oboje się zmieniliśmy i nasze ścieżki się rozeszły. Lecz Ty chcesz wrócić  a ja nie pozwolę Ci na to. Dlatego  odejdź i nie wracaj  proszę.

remember_ dodano: 24 maja 2013

Nie wierzę w Twoje słowa. Nie wierzę, że się zmienisz i to co było pomiędzy nami powróci. Nie wierzę, że nasza przyjaźń może być taka, jak kiedyś, rozumiesz? Nie wierzę w to wszystko, bo nie mam krzty szacunku, ani tym bardziej zaufania do Ciebie. Nie chcę, abyś był obecny w moim życiu, chcę skończyć to na zawsze. Chcę odejść i cieszyć się wolnością. Nie mogę cały czas siebie oszukiwać siebie i uciekać przed tym co mnie boli, co rani, co powraca czasami ze zdwojoną siłą. Nie chcę być też słaba i okazywać to na każdym kroku. Nie mogę być również uległa wiecznie na Twoje słowa. Skończyło się to co było. Nas już nie ma, nie ma tamtego życia. Rozdział, który razem tworzyliśmy został zamknięty. Zbyt wiele kłamstw wkradło się w naszą znajomość, a jeszcze więcej było nieporozumień. Nie dojdziemy już więcej do porozumienia. Oboje się zmieniliśmy i nasze ścieżki się rozeszły. Lecz Ty chcesz wrócić, a ja nie pozwolę Ci na to. Dlatego, odejdź i nie wracaj, proszę.

Nie mam pojęcia po  co to robię. Nie wiem po  co wmawiam sobie  że czas na spróbowanie czegoś nowego. Nie wiem po  co rozglądam się szukając interesujących mężczyzn. Nie wiem po  co kuszę ich patrząc głęboko w ich oczy. Przecież to wszystko jest bez sensu. Żaden z nich nie jest odpowiedni. Żaden z nich nie jest w stanie zastąpić mi Ciebie. To Ty byłeś całym moim światem. Tą połówka jabłka  która tak idealnie pasowała do mojej. To Ty byłeś tym  którego szukałam  a każdy następny to jak marna kopia  która nawet w małym stopniu nie jest w stanie Ci dorównać.    napisana

napisana dodano: 24 maja 2013

Nie mam pojęcia po, co to robię. Nie wiem po, co wmawiam sobie, że czas na spróbowanie czegoś nowego. Nie wiem po, co rozglądam się szukając interesujących mężczyzn. Nie wiem po, co kuszę ich patrząc głęboko w ich oczy. Przecież to wszystko jest bez sensu. Żaden z nich nie jest odpowiedni. Żaden z nich nie jest w stanie zastąpić mi Ciebie. To Ty byłeś całym moim światem. Tą połówka jabłka, która tak idealnie pasowała do mojej. To Ty byłeś tym, którego szukałam, a każdy następny to jak marna kopia, która nawet w małym stopniu nie jest w stanie Ci dorównać. / napisana

Ile razy wierzyłam w Twoje słowa  ile razy pozwalałam  abyś bawił się moimi uczuciami? Wszystko przechodziło przez granice  które nie mogły zostać przekroczone  ale mnie to nie przeszkadzało. Pozwalałam Ci na wiele rzeczy  bo ufałam Ci. Miałam do Ciebie jakiś szacunek  którego nie powinnam mieć. Byłam zaślepiona Tobą  uczucia przysłaniały mi to  jaki naprawdę jesteś. Nie wiedziałam  nawet nie chciałam przypuszczać  że nie jesteś facetem  a kompletną łajzą  od której powinnam już dawno trzymać się na dystans. Robiłeś mi tak wiele świństw  a ja każdy Twój wybryk Ci wybaczałam. Dawałam zawsze nową szansę  a niekiedy walczyłam o Ciebie  jak głupia  bo widziałam w Tobie coś  czego inni ludzie nie dostrzegali. A jednak każdy miał rację. Większość znajomych i przyjaciół powtarzała mi  aby trzymała się na dystans do Ciebie. Nie chciałam tego robić  bo po co miałam to robić  prawda? Widziałam w Tobie nadzieję na przyszłość. Ty mi ją dawałeś  a nie tylko obiecywałeś  że coś będzie dobrze.

remember_ dodano: 24 maja 2013

Ile razy wierzyłam w Twoje słowa, ile razy pozwalałam, abyś bawił się moimi uczuciami? Wszystko przechodziło przez granice, które nie mogły zostać przekroczone, ale mnie to nie przeszkadzało. Pozwalałam Ci na wiele rzeczy, bo ufałam Ci. Miałam do Ciebie jakiś szacunek, którego nie powinnam mieć. Byłam zaślepiona Tobą, uczucia przysłaniały mi to, jaki naprawdę jesteś. Nie wiedziałam, nawet nie chciałam przypuszczać, że nie jesteś facetem, a kompletną łajzą, od której powinnam już dawno trzymać się na dystans. Robiłeś mi tak wiele świństw, a ja każdy Twój wybryk Ci wybaczałam. Dawałam zawsze nową szansę, a niekiedy walczyłam o Ciebie, jak głupia, bo widziałam w Tobie coś, czego inni ludzie nie dostrzegali. A jednak każdy miał rację. Większość znajomych i przyjaciół powtarzała mi, aby trzymała się na dystans do Ciebie. Nie chciałam tego robić, bo po co miałam to robić, prawda? Widziałam w Tobie nadzieję na przyszłość. Ty mi ją dawałeś, a nie tylko obiecywałeś, że coś będzie dobrze.

Już nie liczę dni  które upłynęły od naszego ostatniego spotkania  bo to nie ma sensu. I tak upłynęło ich zbyt wiele.    napisana

napisana dodano: 24 maja 2013

Już nie liczę dni, które upłynęły od naszego ostatniego spotkania, bo to nie ma sensu. I tak upłynęło ich zbyt wiele. / napisana

Kiedy zobaczyłem jak osuwa się po ścianie  zrozumiałem  że nic nie trwa wiecznie. Kiedy dwóch mężczyzn w czerwonych kombinezonach wnosiło go do karetki  zauważyłem  że wcale nie był taki twardy  dziewczyna  która się w nim kochała  zanosiła się płaczem  mówiąc  że powiedział jej coś w stylu podobnym do języka miłości. Potrafił kochać? Nawet się nie zdziwiłem. Byłem kiedyś podobny do niego. Niepozorny twardziel  z murem wokół serca  który zburzyła ta jedna dziewczyna. W gruncie rzeczy jestem zadowolony z tego  że otworzyłem się na ludzi  że zacząłem wylewać swoje uczucia i obnażać duszę przez innymi. Przecież to pierwszy krok do tego  by po śmierci  ktoś mnie wspominał  bym czuł  że kiedy przyjdzie mój czas  znajdą się Ci  którzy na deskach trumny wyszeptają słowa  które ze sobą zabiorę. Chcę korzystać z życia i dawać miłość kobiecie  która mnie zmieniła. Wyciągnęła z bagna w jakim tkwiłem po same uczy. Przecież nie jestem takim złym człowiekiem  każdy zasługuje na drugą szansę. mr.lone

mr.lonely dodano: 24 maja 2013

Kiedy zobaczyłem jak osuwa się po ścianie, zrozumiałem, że nic nie trwa wiecznie. Kiedy dwóch mężczyzn w czerwonych kombinezonach wnosiło go do karetki, zauważyłem, że wcale nie był taki twardy, dziewczyna, która się w nim kochała, zanosiła się płaczem, mówiąc, że powiedział jej coś w stylu podobnym do języka miłości. Potrafił kochać? Nawet się nie zdziwiłem. Byłem kiedyś podobny do niego. Niepozorny twardziel, z murem wokół serca, który zburzyła ta jedna dziewczyna. W gruncie rzeczy jestem zadowolony z tego, że otworzyłem się na ludzi, że zacząłem wylewać swoje uczucia i obnażać duszę przez innymi. Przecież to pierwszy krok do tego, by po śmierci, ktoś mnie wspominał, bym czuł, że kiedy przyjdzie mój czas, znajdą się Ci, którzy na deskach trumny wyszeptają słowa, które ze sobą zabiorę. Chcę korzystać z życia i dawać miłość kobiecie, która mnie zmieniła. Wyciągnęła z bagna w jakim tkwiłem po same uczy. Przecież nie jestem takim złym człowiekiem, każdy zasługuje na drugą szansę./mr.lone

Chciałabym Ci powiedzieć jak mocno tęsknie  ale nie znajduję słów  które mogłyby to opisać. O takim bólu nie da się mówić  trzeba go przeżyć żeby zrozumieć.    napisana

napisana dodano: 24 maja 2013

Chciałabym Ci powiedzieć jak mocno tęsknie, ale nie znajduję słów, które mogłyby to opisać. O takim bólu nie da się mówić, trzeba go przeżyć żeby zrozumieć. / napisana

Zakończyłam znajomość z Tobą. Nie powrócę już do tamtego  starego życia. Zaczęłam od nowa. Układam sobie życie na inny sposób  może lepszy  a może dla Ciebie gorszy.  Nie ważne  nie liczy się przeszłość  nie obchodzą mnie Twoje pretensje odnośnie tego  że mnie nie ma. Nie reaguję już na Twoje wiadomości  czy telefony. Znikłam  odeszłam dla Ciebie i przez Ciebie. Nie byłam już w stanie trzymać tego co się działo. Nie umiałam żyć ze świadomością  że nie czuję ani odrobiny wolności. Dusiłam się w znajomości z Tobą. To zaczęło mnie przerastać  nasze życie i znajomość była o wiele silniejsza do przetrwania niż na początku myślałam. A teraz chcę żyć od nowa. Cieszyć się tym co mam. Chcę  aby chłopak  który był przy mnie przez cały czas od wielu miesięcy  który mnie wspierał i dawał namiastkę szczęścia stał się kimś ważniejszym. I wiesz  tak się stanie. Bo dziś rozmawiając z Nim zrozumiałam co do Niego czuję. I nie boję się powiedzieć mu  że Go kocham  bo mam pewność  że On to odwzajemnia.

remember_ dodano: 23 maja 2013

Zakończyłam znajomość z Tobą. Nie powrócę już do tamtego, starego życia. Zaczęłam od nowa. Układam sobie życie na inny sposób, może lepszy, a może dla Ciebie gorszy. Nie ważne, nie liczy się przeszłość, nie obchodzą mnie Twoje pretensje odnośnie tego, że mnie nie ma. Nie reaguję już na Twoje wiadomości, czy telefony. Znikłam, odeszłam dla Ciebie i przez Ciebie. Nie byłam już w stanie trzymać tego co się działo. Nie umiałam żyć ze świadomością, że nie czuję ani odrobiny wolności. Dusiłam się w znajomości z Tobą. To zaczęło mnie przerastać, nasze życie i znajomość była o wiele silniejsza do przetrwania niż na początku myślałam. A teraz chcę żyć od nowa. Cieszyć się tym co mam. Chcę, aby chłopak, który był przy mnie przez cały czas od wielu miesięcy, który mnie wspierał i dawał namiastkę szczęścia stał się kimś ważniejszym. I wiesz, tak się stanie. Bo dziś rozmawiając z Nim zrozumiałam co do Niego czuję. I nie boję się powiedzieć mu, że Go kocham, bo mam pewność, że On to odwzajemnia.

Czy kiedykolwiek pragnąłeś czegoś tak  że nie chciałeś tego popsuć nadzieją?   Jodi Picoult

yezoo dodano: 23 maja 2013

Czy kiedykolwiek pragnąłeś czegoś tak, że nie chciałeś tego popsuć nadzieją? | Jodi Picoult

Z perspektywy czasu na wszystko patrzysz inaczej. Nawet na swoją dawną miłość.    napisana

napisana dodano: 23 maja 2013

Z perspektywy czasu na wszystko patrzysz inaczej. Nawet na swoją dawną miłość. / napisana

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć