 |
Straciłam wiarę na lepsze jutro.
|
|
 |
Nie stoję w miejscu man, reszta mnie jebie,
Idziemy razem, prosto przed siebie.
|
|
 |
ENEJ♥ Zajebisty klimacik, polecieli po całości! Aż chce się tam wrócić :)
|
|
 |
'Są we mnie takie kwiaty, których nie zerwiesz pewnie,
Choć spisali mnie na straty, gdy ja spisywałem wiersze.'
|
|
 |
"spójrz mi w twarz i powiedz:
skurwysynu! nienawidze cię! na wieki odejdź...
sam nie wiem co czuć mam - Bóg, na przeciw lustra,
to najgorsza spowiedź jaką zostawiłeś na mych ustach!"
|
|
 |
Godzinami mogę słuchać muzyki, a nie twojego bełkotu który mnie chuj obchodzi.
|
|
 |
Miałem koleżkę co hejtował pięknie, a potem na melo podawał mi rękę.. | BRO
|
|
 |
Powinniśmy być dwiema częścią jednej całości, a nie odrębnymi częściami.
|
|
 |
Nowa nadzieja, nowy- lepszy początek. Nowe podejście do świata, nowa ja. I oby więcej powodów od uśmiechu, CZAS START!
|
|
 |
Opowiem wam o dziewczynie,
którą zrzera nienawiść,
pozostaje jej jedynie,
do swych rodziców zawiść.
Pozorna nastolatka z tysiącem pomysłów na przyszłość,
a w rzeczywistości przez starych lata nisko.
Raz mówią 'córciu pomyśl nad swoimi marzeniami',
zaraz kolejna kłótnia i ojciec trzaska drzwiami.
Często miała ich dosyć,
chciała wyjść nie myśleć o tym,
przytulić się do Niego,
czuć delikatny dotyk.
Przyszła pora rozstania,
łzy rozczarowania,
stala zmiana zachowania,
przeciw im działania.
Na życie inny punkt widzenia,
ich już ku*wa nie ma.
Brat popadł w nałogi,
staczał sie powoli,
nie trzymał się załogi,
utknął w okrutnej niewoli.
Siostra była najsilniejsza,
dała rade ale mniejsza
z tym, bo teraz rodzeństwo wspiera co sił.
|
|
 |
jeszcze zaledwie kilka miesięcy temu byłam w stanie zrobić dla Niego wszystko. mogłam zrobić najgłupszą rzecz, iść w najbardziej niebezpieczne miejsce, tylko po to aby go odzyskać. szczerze? był dla mnie ważniejszy niż przyjaciele, czy rodzina. to z nim chciałam spędzać jak najwięcej czasu, tylko z nim chciałam zrobić najwięcej zwariowanych i niebezpiecznych rzeczy. to on był moim szczęściem i wszystkimi w jednej osobie. teraz? jest zwykłym człowiekiem, chłopakiem, który przechodzi obok mnie i nie robi na mnie żadnego wrażenia. chociaż czasem boli, jak osoba z którą tak wiele Cię łączyło, nie powie nawet zwykłego cześć.
|
|
|
|