 |
Jestem szczęśliwa... Co to znaczy? To znaczy, że zrozumiałam do czego dążę i jaki to wszystko ma cel... Jaki cel mam ja... Cieszę się z każdej chwili z miłym facetem, żyję pełnią życia, nie patrzę wstecz i wiem czego chcę... Tym dla mnie jest szczęście i nie jest nim wcale ten jedyny wymarzony facet... Do szczęścia potrzebuję samej siebie...
|
|
 |
Musisz iść. Wbrew przeciwnością tego świata. Nawet jeśli nie masz już do kogo wracać
|
|
 |
Przepraszam, że byłam wredna, ale nie potrafię być miła kiedy jestem zazdrosna.
|
|
 |
Skradasz mi serce za każdym razem, kiedy się uśmiechasz.
|
|
 |
Bo jak długo można tęsknić za człowiekiem, o którym wiesz, że już nigdy do ciebie nie wróci?
|
|
 |
Gdy widzę twój uśmiech, to nie potrafię opanować swojego. Gdy napotykam twój wzrok, nie potrafię kontrolować mojego. To dziwna układanka, ale wszystko, co między nami, jest co najmniej dziwne.
|
|
 |
Ty nawet nie dostrzegasz w jaki sposób mnie ranisz, prawda?
|
|
 |
z dala od wspomnień to recepta by zapomnieć.
|
|
 |
Ty sobie nawet niee wyobrażasz jak bardzo bym chciała być Twoja z powrotem
|
|
 |
ciąglę wierzę, że nam się uda, że damy radę, poznamy się i będziemy udawać, że tej chwili nie było. nie było zawachania, niechęci, kłótni, w powietrzu zotanie tylko to co nas od początku połączyło. miłość jest chora, ale kocham tę chorbę, dzięki niej mogę wierzyć w lepsze jutro.
|
|
 |
Nie zapomnę Cię. Nieważne ile bólu przez Ciebie doświadczyłam, ile nocy przepłakałam i ile dusiłam w sobie. Nie zapomnę, bo mimo wszystko potrafiłeś sprawić, że czułam się najszczęśliwszą dziewczyną na świecie, chociaż na kilka chwil
|
|
 |
Kiedy jest naprawdę źle? Kiedy Twój dotychczasowy wróg staje się Twoim nowym obiektem westchnień...
|
|
|
|