|
Nigdy nie będzie jak wcześniej
Ta stagnacja sprawia, że załamuję ręce
|
|
|
Odchodzę od zmysłów teraz i nie w smak mi żaden dotyk.
Chyba mam Aspergera,
czuję, że nie umiem spojrzeć prawdzie w oczy
|
|
|
Cały ten świat jest kurewskim oszustwem,
rozsypuje szczęście na potłuczonym lustrze
|
|
|
Pieprzone, zakłamane kukły bez uczuć
|
|
|
Są ludzie, których uważasz za najbliższych, najważniejszych w Twoim życiu, akceptujesz ich wady, zalety, ufasz im, zrobiła byś dla nich wszystko, ale przychodzi moment kiedy zaufanie do tych osób wystawione jest na próbę. Z dnia na dzień oddalacie się od siebie, stajecie się bardziej obcy, bo osoby, które uważałaś za najbliższe tak naprawdę mają Cię głęboko gdzieś, mają gdzieś Twoje uczucia, i liczy się dla nich tylko to jak oni się czują, nie widzą, że ranią, przychodzą do Ciebie tylko jak chcą się wyżalić. Nie piszą, nie chcą się spotykać, bo mają nowe, lepsze towarzystwo, olewają Cię, a Ty wtedy czujesz, że to już nie jest to co wcześniej. Twoje zaufanie do nich spadło do zera. Nie ufasz im już tak jak kiedyś, zamykasz się w swojej skorupie i nie powierzasz im już swoich tajemnic, olewasz ich tak jak oni Ciebie. To właśnie one, najbliższe Ci osoby sprawiły, że nienawidzisz ludzi. / s.
|
|
|
Nie potrafię, rozumiesz? Nie potrafię już tak dłużej żyć.. / s.
|
|
|
Mieszam sentyment z odrazą od lat i chyba te myśli nie dają mi spać
|
|
|
1. Odkąd odszedłeś już nic nie jest takie jak wcześniej. Niebo zaciągnęło się ciemnymi chmurami, świat nabrał szarych barw, życie przestało mieć jakikolwiek sens, a ja nie potrafię normalnie żyć. Każdy dzień bez Ciebie wygląda dokładnie tak samo. To dni przepełnione bólem, tęsknotą i wspomnieniami. Pierwsze miesiące od rozstania były najgorsze kiedy musiałam chodzić do szkoły, a nie miałam siły nawet by wstać z łóżka, ale to właśnie dzięki temu nauczyłam się udawać szczęśliwą. Wychodząc z domu przyklejałam sztuczny uśmiech to twarzy i udawałam szczęśliwą, obojętną, ukrywałam ból, a gdy wracałam uśmiech znikał, kładłam się wtedy na łóżku i wylewałam łzy, tęskniąc i myśląc o Tobie. Katowałam się wspomnieniami oglądając Twoje zdjęcia, czytając rozmowy z Tobą. Aż w końcu przyszedł moment kiedy nauczyłam się żyć z tym bólem, z niechcianą miłością, przyzwyczaiłam się do tego. Nadal było mi ciężko, ale już nie tak bardzo jak na początku.
|
|
|
2. Był czas kiedy chciałam o Tobie zapomnieć. Starałam się o Tobie nie myśleć, nie tęsknić, nie czytać rozmów z Tobą, nie oglądać Twoich zdjęć, nawet usunęłam facebooka by mnie nie kusiło żeby do Ciebie napisać. Po prostu starałam się unikać niepotrzebnych napływów wspomnień, ale to na nic. Mijały dni, tygodnie, miesiące, a ja nadal nie zapomniałam. Nadal Cię kocham i nie potrafię zapomnieć. I za każdym razem kiedy Cię widzę moje serce pęka na nowo. / s.
|
|
|
..chcesz umrzeć, ale wiesz, że nie możesz, bo musisz się podnieść, przykleić sztuczny uśmiech do twarzy i iść naprzód. / s.
|
|
|
potrafisz uzależnić że przez Ciebie jestem ćpunem, szaleje w euforii przez Twój każdy pocałunek
|
|
|
Zakrztuś się powietrzem rześkim
|
|
|
|