głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika niedokazujx33

mazowieckie :  teksty brzydkaprawda dodał komentarz: mazowieckie :) do wpisu 23 września 2011
:  teksty brzydkaprawda dodał komentarz: :/ do wpisu 22 września 2011
    teksty brzydkaprawda dodał komentarz: [*] do wpisu 22 września 2011
  3 teksty brzydkaprawda dodał komentarz: < 3 do wpisu 22 września 2011
dobre    teksty brzydkaprawda dodał komentarz: dobre ;* do wpisu 22 września 2011
:  teksty brzydkaprawda dodał komentarz: :* do wpisu 22 września 2011
najlepszego    teksty brzydkaprawda dodał komentarz: najlepszego ;* do wpisu 22 września 2011
myslałam  że nie dam rady żyć. leżałam i nawet oddychanie wydawało mi się bezsensowne. wszystko w jednej chwili zawaliło się. wszystkie marzenia  plany legły w gruzach. cząstka mnie gdzieś zniknęła.  brak ciebie oznaczał brak mnie.

brzydkaprawda dodano: 22 września 2011

myslałam, że nie dam rady żyć. leżałam i nawet oddychanie wydawało mi się bezsensowne. wszystko w jednej chwili zawaliło się. wszystkie marzenia, plany legły w gruzach. cząstka mnie gdzieś zniknęła. brak ciebie oznaczał brak mnie.

   teksty brzydkaprawda dodał komentarz: ;* do wpisu 22 września 2011
   teksty brzydkaprawda dodał komentarz: ;* do wpisu 21 września 2011
   teksty brzydkaprawda dodał komentarz: ;* do wpisu 21 września 2011
pamiętam jak dziś  była 1.52. zadzwoniłeś do mnie  jak co wieczór. myślałam  że to tylko kolejne 'dobranoc'. tym razem byłeś inny  smutny  oschły. wyczułam to w Twoim głosie. spytałam  czy coś się stało. milczałeś. poprosiłam o prawdę. ' wydaje mi się  że to koniec  według mnie to nie ma już sensu'. zgodziłam się z Tobą i życzyłam Ci powodzenia w dalszym życiu. rozłączyłam się. nie mogłam powstrzymać łez  ani uwierzyć  że to włąsnie przed chwilą był koniec. szybko pobiegłam do pokoju mamy i przytuliłam się do niej najmocniej jak potrafię. wiedzialam  że tej nocy już nie zasnę.

brzydkaprawda dodano: 21 września 2011

pamiętam jak dziś, była 1.52. zadzwoniłeś do mnie, jak co wieczór. myślałam, że to tylko kolejne 'dobranoc'. tym razem byłeś inny, smutny, oschły. wyczułam to w Twoim głosie. spytałam, czy coś się stało. milczałeś. poprosiłam o prawdę. ' wydaje mi się, że to koniec, według mnie to nie ma już sensu'. zgodziłam się z Tobą i życzyłam Ci powodzenia w dalszym życiu. rozłączyłam się. nie mogłam powstrzymać łez, ani uwierzyć, że to włąsnie przed chwilą był koniec. szybko pobiegłam do pokoju mamy i przytuliłam się do niej najmocniej jak potrafię. wiedzialam, że tej nocy już nie zasnę.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć