 |
|
zakrywam oczy pod grubą warstwą czarnej grzywki. nie chcę, żeby ktokolwiek wiedział, co się teraz u mnie w życiu dzieje. moje oczy-czarne jak węgiel- można z nich odczytać wszystko. są jak otwarta księga. nie chcę, żeby ktoś widział, że jest mi cholernie źle, że nie umiem już tak dalej żyć. że straciłam nadzieję, że potrzebuję przyjaciela, który powie mi żebym się ogarnęła, lub spierdalała, bo nie chce patrzeć na to jak niszczę sobie życie. nie chcę żeby ktokolwiek wiedział, jak cholernie potrzebuję kolejnej szansy..
|
|
 |
Powiedziałeś, że chociaż rozpadliśmy się,
moglibyśmy nadal być przyjaciółmi.
Ale jak możemy nadal być przyjaciółmi, kiedy widzenie Ciebie tylko rozbija moje serce ?
|
|
 |
Czy prawdziwa miłość zdarza sie tylko raz w życiu?
|
|
 |
|
Brakuje mi ogromnej części mojego dawnego życia.
|
|
 |
nie istotne czy będę żałować. w najgorszym wypadku nazwę Cię najpiękniejszym błędem mojego życia./abstracion
|
|
 |
|
czasem kumpel coś o Tobie wspomni. albo mama z przyzwyczajenia zapyta co u Ciebie. bywa, że w radiu usłyszę Twoje imię, albo w głupim wierszu na polskim przeczytam je na całą klasę. zdarza się, że wychwycę Twoją twarz gdzieś z tłumu ludzi, albo tak po prostu otrę się o Twoje ramię na ulicy. i choć wiem, że to i tak mało, bo w żadnym stopniu Cię nie mam. to gdzieś na dole w sercu tkwi nadzieja, że Bóg pozwoli jeszcze raz zajrzeć Mi w głębie twoich oczu, bym mogła odczytać, że kochasz. [ yezoo ]
|
|
 |
|
zbyt łatwo jest stać się zwyczajnym wspomnieniem.
|
|
 |
|
łudzę się. wciąż sobie wmawiam, że ciągłe zajmowanie czasu pozwoli mi zapomnieć. szukam tego największego biegu w życiu, adrenaliny, która obejmie całą moją psychikę tak, by nic więcej się w niej nie zmieściło. obieram priorytety, pochłaniam książkę za książką, z zapałem podchodzę do treningów. wypruwam z siebie siły tak, by zmęczenie pozwalało mi zasnąć natychmiast, bym nie leżała bezczynnie. rozumiesz - nie chcę mieć chwili, by móc pomyśleć, że w tym gnaniu nie wiadomo dokąd, jesteś mi potrzebny.
|
|
 |
dlaczego nawet, gdy opowiadam Mamie o kolejnej randce, przez pomyłkę wypowiadam Twoje imię, choć nie istniejesz w moim życiu już od roku ?
|
|
 |
może nie potrafię pokochać kogoś innego. moja miłość była i będzie tylko dla Ciebie.
|
|
|
|