 |
przyjemniej siedzi się na ławce w parku, kiedy słyszysz gdy dresy obok puszczają z komórki na ful Pezeta ♥ [ yezoo ]
|
|
 |
nie mów, że wiesz jak się czuję. to nie ty zasypiasz z telefonem w dłoni, dusząc się płaczem. to nie ty średnio co 5 minut budzisz się tylko po to, żeby odblokować klawiaturę. przebudzasz się ze złudną nadzieją, że to jeszcze nie koniec, że odpisał. że nadal jest tylko dla Ciebie. ale nie. on znikł równie szybko jak stygnie gorąca herbata czy dopala się papieros. nie zdążyłaś się nacieszyć, ani wrzątkiem herbaty, ani dymem nikotynowym, ani Nim. [abstracion]
|
|
 |
Wypełniasz mi mój umysł, moje serce, moje ciało, moją duszę, mój krwiobieg, mój tlen. [filozoficzne_ja]
|
|
 |
Coraz więcej osób zaczyna umierać na miłość. Coraz częściej myślę, że to choroba a nie uczucie. [ewka11332]
|
|
 |
pamiętam, gdy markerem napisałeś mi na nadgarstku ' forever ' . zaśmiałam się wtulając się w Twoje bezpieczne ramiona. czułam, że mam przy sobie cząstkę siebie. coś, co uzupełniało mnie i moje serce. później okazało się, że napis był tak trwały, jak twoje uczucie. [ yezoo ]
|
|
 |
mimo wszystko, jesteś pierwszą osobą której szukam jak tylko wejdę na gadu. /wyjebanewpjzdu
|
|
 |
wciąż rozkminiam co by było, gdyby.. [bez_schizy]
|
|
 |
przestańmy istnieć, błagam. / nervella.
|
|
 |
każdy chyba w życiu posiadał człowieka, z którym łączyła go tak cholernie dziwna więź. i nie było to uczucie - absolutnie. było to coś w rodzaju przywiązania, chęci powiedzenia wszystkiego - było to takie dziwne 'coś' czego nie da się zapomnieć nigdy. / veriolla
|
|
 |
teraz to już zamknięta sprawa miłości, naszej miłości. [?]
|
|
 |
wiedział, że dla niej jest jak tlen, że może ją tak cholernie zranić nawet jednym słowem. wykorzystał to tamtego wieczoru, gdy żegnał się na zawsze, delikatnie całując ją w usta szeptał, że dla niego była całym światem, że kochał, uświadamiając przy tym fakt, że to uczucie łączące ich serca, już po prostu zostało przerwane. | endoftime
|
|
|
|