głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika niedlaciebie2

Nie mów mi jak zazdrościsz miejsca  na którym jestem  bo mam dość tych co mówią mi jak życie mam piękne  niejednokrotnie chciałem  by zakończył je stryczek  Ty stoisz głuchy nawet nie chcesz słyszeć jak krzyczę.

jachcenajamaice dodano: 10 września 2013

Nie mów mi jak zazdrościsz miejsca, na którym jestem, bo mam dość tych co mówią mi jak życie mam piękne, niejednokrotnie chciałem, by zakończył je stryczek, Ty stoisz głuchy nawet nie chcesz słyszeć jak krzyczę.

Spójrz na to co działo się rok temu. Czy nie jesteś innym człowiekiem? Czy nie opuścili Cię inni ludzie? Przemyśl to i nie żałuj niczego.

jachcenajamaice dodano: 9 września 2013

Spójrz na to co działo się rok temu. Czy nie jesteś innym człowiekiem? Czy nie opuścili Cię inni ludzie? Przemyśl to i nie żałuj niczego.

“To niesamowite ile możesz ukryć  tylko się uśmiechając..”

jachcenajamaice dodano: 9 września 2013

“To niesamowite ile możesz ukryć, tylko się uśmiechając..”

Jest źle. Ale co z tego  okłamię Cię i powiem  że jest dobrze. Uwierzysz i będzie dobrze.

jachcenajamaice dodano: 9 września 2013

Jest źle. Ale co z tego, okłamię Cię i powiem, że jest dobrze. Uwierzysz i będzie dobrze.

“Choć to nie kwestia posiadania ja jestem twoja  a Ty nie jesteś mój.”

jachcenajamaice dodano: 8 września 2013

“Choć to nie kwestia posiadania ja jestem twoja, a Ty nie jesteś mój.”

Nie wiesz co to miłość ? To oślepiająca rozpacz. Niekwestionowane samo upokorzenie. Całkowite poddanie. Wiara na przekór sobie i na przekór całemu światu. Oddanie całego serca i całej duszy na stracenie.    SP

niecalkiemludzka dodano: 8 września 2013

Nie wiesz co to miłość ? To oślepiająca rozpacz. Niekwestionowane samo upokorzenie. Całkowite poddanie. Wiara na przekór sobie i na przekór całemu światu. Oddanie całego serca i całej duszy na stracenie. / SP

“Czekałem kiedy powiesz mi  że to  co było między nami wciąż jest i wciąż jest ważne.”

jachcenajamaice dodano: 8 września 2013

“Czekałem kiedy powiesz mi, że to, co było między nami wciąż jest i wciąż jest ważne.”

“Każdy dzień  rodzi w nich nowy ból  Setki niechcianych słów  tych odegranych ról  ten ból.”

jachcenajamaice dodano: 8 września 2013

“Każdy dzień, rodzi w nich nowy ból Setki niechcianych słów, tych odegranych ról, ten ból.”

“Szukałem słów  których jak   zawsze nie było.”

jachcenajamaice dodano: 8 września 2013

“Szukałem słów, których jak zawsze nie było.”

“Jest całkiem zimno  w końcu o szóstej rano  we wrześniu tak bywa. Nie wiem czy jeszcze  mieszka we mnie jakaś dusza  czy już całkiem  pusty siedzę tu i instaluję aktualizacje.”

jachcenajamaice dodano: 8 września 2013

“Jest całkiem zimno, w końcu o szóstej rano we wrześniu tak bywa. Nie wiem czy jeszcze mieszka we mnie jakaś dusza, czy już całkiem pusty siedzę tu i instaluję aktualizacje.”

“Już nigdy nie będę walczyć o Twoje towarzystwo. Gdybyś chciał to byś był.”

jachcenajamaice dodano: 8 września 2013

“Już nigdy nie będę walczyć o Twoje towarzystwo. Gdybyś chciał to byś był.”

bo pieprzę się z nim w samo południe rozkraczając nogi siedząc na umywalce w publicznej toalecie na dworcu a później wałujemy szlugi z kiosku. I podaje mu kolejne pigułki na języku a on skręca jointa z czterech bletek i kurwa rozbiera mnie wzrokiem i znów bierze mnie całą.I nie dosładza mi kawy i robi to specjalnie a ja biorę tą kawę i zalewam tapicerkę w jego ukochanym aucie. I latają talerze i na drobne kawałki roztrzaskuję się butelka moich ulubionych perfum i odjeżdża z piskiem opon a ja posypuję kreskę i nienawidzę go   zwijam kolejną stuzłotówkę i chcę jeszcze i jeszcze.I jestem w klubie czuje obce ręce na sobie i nie chcę ich tam a mimo wszystko nic z tym nie robię.I znowu jest on i wyciąga mnie siłą i szarpiemy się  a później jest jego język w moich ustach i znowu jest dobrze   jest tak jak Być powinno.I kocham go i on kocha mnie i sprawia że żyje tym samym mnie niszcząc   nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 5 września 2013

bo pieprzę się z nim w samo południe rozkraczając nogi siedząc na umywalce w publicznej toalecie na dworcu a później wałujemy szlugi z kiosku. I podaje mu kolejne pigułki na języku a on skręca jointa z czterech bletek i kurwa rozbiera mnie wzrokiem i znów bierze mnie całą.I nie dosładza mi kawy i robi to specjalnie a ja biorę tą kawę i zalewam tapicerkę w jego ukochanym aucie. I latają talerze i na drobne kawałki roztrzaskuję się butelka moich ulubionych perfum i odjeżdża z piskiem opon a ja posypuję kreskę i nienawidzę go , zwijam kolejną stuzłotówkę i chcę jeszcze i jeszcze.I jestem w klubie czuje obce ręce na sobie i nie chcę ich tam a mimo wszystko nic z tym nie robię.I znowu jest on i wyciąga mnie siłą i szarpiemy się a później jest jego język w moich ustach i znowu jest dobrze , jest tak jak Być powinno.I kocham go i on kocha mnie i sprawia że żyje tym samym mnie niszcząc / nacpanaaa

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć