| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Błędy, sporo kłótni czy ciche dni
Sytuacje, których tak naprawdę nie powinno być
Uwierz, ominąłbym ten syf szerokim łukiem |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Tak ciężko o tym mówić, że mogłem się pogubić
Nadszedł dzień próby i wyszedłem na prostą |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | -serce mnie boli. - masz problemy z sercem ? - tak. - to czemu nic z tym nie robisz ? - bo mój lekarz nie chce mi pomóc. - to co to za lekarz ? - On. || emilsoon - wpis z 7.10.2011 r. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | I myślę o perypetiach które ciągnęły w dół gdy chciałam odlecieć
co było wczoraj to przeszłość,stawiam na jutro,postawisz ze mną? wyciągam ręce po więcej,wciąż bije serce,zwiększając tętno
biegnę ile sił w nogach,podkręcam tempo to jedyna droga wiem to,moja mania to być zwycięzcą |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Rzeczy ważne i ważniejsze i te bezcenne bezsprzecznie
Domowe ognisko, własny kąt tam gdzie bezpiecznie
Z dala od syfu świata, od zdrad i zakłamania 
W głosie załamania kiedy uczuć pełna gama |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Nie zazna spokoju ten co innym nie pomaga
Nie doceni ten który pomocy odmawia
Wiesz co jest najgorsze?
Gdy ktoś ma to w nosie
Ile razy miałeś problem
Byłam obok i pomogłam |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Ciężko dźwigać nie swój ciężar, lecz pomagać
Gorzej jak to w drugą stronę nie siada
Ciężki temat pisać o takich rzeczach
Bo gdy dotyka Ciebie i bliskiego ci człowieka
Uczymy się całe życie
Często dostają c kopa
Szkoda ze od kogoś, kogo żeś potrzebował |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Nie zazna spokoju ten co innym nie pomaga
Nie doceni ten co pomocy odmawia
Wiesz co jest najgorsze?
Gdy ktoś ma to w nosie
Ile razy miałeś problem
Byłem obok i pomogłem |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | I to nie młodość i nie kwestia problemów,
to nie kwestia by szaleć, to zestaw genów,
więc nie wybaczaj jak coś wyjdzie na jaw,
albo całe życie ci wyssie zdrada |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Niby przecież sukces w genach nam pisany 
A z dnia na dzień bardziej czujesz się oszukiwany 
Choć byłem lojalny i gryzłem się w język 
To ileż można kłamstwo i bezczelność scierpić? |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Nie rozumiem kłamstwa, po co taka jazda?
Po co było łgać? W twarz wybucha petarda
Kres manipulanta i szydercy w jednym
Bywasz nieszczęśliwy, innym nawytykasz błędy
Jesteś nieświadomy albo dobrze palisz głupa |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | znalazł róże wśród pokrzyw to on nie jest zbyt dobry |  |  |  |