 |
|
a ja? ja polubiam poniedziałki.
|
|
 |
|
czekam, aż przestaniesz istnieć.
|
|
 |
|
raz na jakiś czas, mam taki dziwny stan.
|
|
 |
|
połowa serca zgubiła się gdzieś na boisku.
|
|
 |
|
nie chcę twojego życia w moim życiu. nie chcę być w twoim świecie.
|
|
 |
|
~z nieba ja spadnę z nimi, jeśli tylko masz problem.
|
|
 |
|
~jestem jeszcze zakochana resztkami bezsensownej miłości i jest mi tak cholernie smutno teraz, że chcę to komuś powiedzieć. to musi być ktoś zupełnie obcy, kto nie może mnie zranić.
|
|
 |
|
nie pytaj mnie gdzie byłam. zapytaj, dokąd zmierzam.
|
|
 |
|
dzieli nas czas, nie odległość.
|
|
 |
|
~po każdym spojrzeniu w niebo zostaje w oczach nieco błękitu.
|
|
|
|