 |
|
~i jest tak jakbyśmy nigdy się nie poznali
|
|
 |
|
~tylko nie karz mi wybierać, bo jeszcze wybiorę źle
|
|
 |
|
moje marzenia się spełniły na sali porodowej w roku 97
|
|
 |
|
mogę upaść. umiem wstać, i jeśli wstanę, możesz się bać.
|
|
 |
|
i daj mi pewność ,że jutro i za miesiąc, pojutrze i za rok, będziesz ze mną, mimo wszystko.
|
|
 |
|
słoniu bez nóg zejdź z moich ust
|
|
 |
|
wiem kiedy powinnam się wycofać ale z tej wiedzy nie korzystam
|
|
 |
|
madzia? co wpadziasz? łukasz? czego szukasz? może mnie?
|
|
 |
|
~najmocniej przepraszam, że świetnie sobie radzę
|
|
 |
|
'nie płacz mała, 3maj fason'
|
|
 |
|
przypadkiem przechodziłam obok twoich okien. przypadkiem zastanawiałam się co teraz robisz.
|
|
|
|