 |
Bo na twych stopach chodzi szczęście moje!
|
|
 |
Prosty temat: światło-cień.
Implikacje i przenikanie.
|
|
 |
Pylną drogę zamiatasz przed nami
Warkoczami, warkoczami, warkoczami!
|
|
 |
Ach, to nie było warte
by sny tym karmić uparte
by stawiać duszę na kartę
ach to nie było warte.
Ach, to nie było warte
by nosić łzy nie otarte
i by mieć serce wydarte
to wcale nie było warte...
|
|
 |
Dopiero pózną nocą
przy szczelnie zamkniętych oknach
gryziemy z bólu ręce
umieramy z miłości.
|
|
 |
Jedyna moja na świecie,
jakże wysławię twe imię?
Ty jesteś mi wodą w lecie
i rękawicami w zimie.
Tyś szczęście moje wiosenne,
zimowe, latowe, jesienne -
|
|
 |
Nas chyba musiał zaczarować ten deszcz.
|
|
 |
Śmierć nie zawsze budzi lęk i postrach -
Tylko człowiek duszę ma niewprawną.
|
|
 |
Tylko człowiek duszę ma bezludną.
|
|
 |
Przez okno kwadratowe
Widzę wąsate drzewa,
Odkąd wdały się ze mną w rozmowę -
Śpiewam
|
|
 |
Mi patrzeć
na domy bliskie i otwarte
na oścież oczom -nie potrzeba.
|
|
 |
Szczęście pachnie kawą. I chłoniesz je z bliska.
|
|
|
|