|
Mam pamiętliwe ręce, ruchliwe palce, które przeplatają, zaplatają w warkoczyki anielskie włosy, pamiętają wszystkie "dawno, dawno temu"./czarnadusza
|
|
|
Kiedyś cię nie zauważałam. Dziś widzę nawet tam, gdzie cię nie ma.
|
|
|
Dziwne uczucie, kiedy nie kochasz kogoś na tyle mocno, żeby z nim być, ale na tyle, by być o niego cholernie zazdrosnym.
|
|
|
Teraz zależy mi już tylko na tym, by pokazać ci co straciłeś.
|
|
|
Tak już jest, mała. Czekasz na kogoś tysiące, miliony godzin, czekasz, aż zjawi się taki ktoś, komu zaufasz, będziesz mogła się wygadac, złapac za rękę i spacerowac całą noc, a potem, gdy już wpadnie w Twoje życie, Ty zaczynasz miec miliony wątpliwości. Uznajesz, że dla Ciebie jest wolnośc, a za jakiś czas znów wylewasz nocami tabuny łez i nie nikogo, kto mógłby je otrzec i powiedzieć "wszystko będzie dobrze". /jachcenajamaice
|
|
|
i może to mogłoby się potoczyć inaczej. mogłoby mieć ten sam początek, ale już inne zakończenie. może mogłoby trwać ciągle i nieprzerwanie, może moglibyśmy się tym cieszyć i nie wiedzieć o tym co czujemy. może moglibyśmy nie udawać, że się nie znamy, że nic się nie stało.
|
|
|
"kocham Cię" jest w pewnym rodzaju obietnicą. mówiąc te słowa, składasz przysięgę pod tytułem "na zawsze". nie wielu o tym wie.
|
|
|
każdy z nas miał albo ma przed sobą swój osobisty koniec świata, po którym nastąpi jutro. i właśnie na tym to polega. ktoś zburzy wszystko co masz, a potem karze Ci żyć bez tego i oddychać i uśmiechać się jak dawniej.
|
|
|
świat w którym żyjemy jest pełen ran, niezagojonych blizn. patrzenie w niebo i wmawianie sobie, że jutro dasz radę nic nie da. Ty musisz zacząć od dzisiaj. od 27 stycznia 2012, 15:15.
|
|
|
narozrabiałam. a zaczęło się od tego, że się zakochałam. zakochałam się 83 dni temu, o 12:43.
|
|
|
chciałabym stanąć przed Tobą, popatrzeć Ci w oczy i z pełną szczerością, pewnością i odpowiedzialnością powiedzieć Ci, że dziś jesteś po prostu kimś, kogo kiedyś znałam.
|
|
|
|