 |
|
Otwieram okno, rozkładam ręce by brać od życia więcej i więcej. Zamykam oczy, otwieram serce by dać Ci wszystko, by dać Ci więcej.
|
|
 |
|
Jest w Tobie coś takiego, że czuję się bezpiecznie. I pewność mam, że przed każdym złem, obronisz mnie skutecznie. Wiem.
|
|
 |
|
Dajesz mi natchnienie. Sprawiasz, że wariuję. Nie umiem inaczej.
|
|
 |
|
Ty i ja, czyli ludzie po przejściach.
|
|
 |
|
To właśnie ona skradła mój cały świat, życia sens, oddech, oczu blask.
|
|
 |
|
Wiem to, co wiem, mam to, co mam, lecz wiem, o co gram. Bądź blisko, to wszystko.
|
|
 |
|
W samotnych bramach nocami czai się, na białych ścianach mrok wyświetla jego cień. Zapada w pamięć, jak ciężki kamień. Rano idzie spać do siebie w piekła suchy piach. Zmienia postać kiedy chce, a jego imię zwykły - strach.
|
|
 |
|
Podziwiam ludzi, którzy okłamując kogoś patrzą mu prosto w oczy i tak bez żadnych wyrzutów sumienia robią to kolejny raz.
|
|
 |
|
Liczy się tylko teraźniejszość. Zero przeszłości. Jesteś moim priorytetem.
|
|
 |
|
To już jest jak narkotyk. Nie usnę, za cholerę nie usnę, dopóki przed snem nie upoję się Twoją aksamitną barwą głosu. Jesteś moim uzależnieniem.
|
|
|
|