 |
tak bardzo chciałbym widzieć Cię więcej, trzymać za rękę, kopać powietrze, opowiedzieć Ci jak bardzo zwariowałem ;)
|
|
 |
i nawet kiedy będę sam, nie będzie ze mną nikogo będę szedł swoją drogą
|
|
 |
przyjaźń ponad wszystko, i zaciśnięte pieści
|
|
 |
śnie mój sen, sen na jawie. pozostanę w nim tak długo, jak tylko potrafię
|
|
 |
pytania, odpowiedzi to jest jak spowiedź. ja już nie mogę! tak bardzo się boję..
|
|
 |
zobaczymy czas pokaże, kto się wkręci w wir wydarzeń
|
|
 |
często bez silnie patrze na te krzywdy zamiast podać dłoń ścinają jak brzytwy
|
|
 |
ile mogę osiągnąć, ile stracić nie wiem, czas pokaże ziomuś, kto był przyjacielem
|
|
 |
widywanie kogoś jedynie po zamknięciu swoich oczu jest najgorszą, najbardziej prymitywną formą cierpienia, zapomnienie zapachu, dreszczy na plecach poprzedzonych dotykiem, z czasem spojrzenia, które kiedyś było wszystkim.
|
|
 |
trzeba żyć naprawdę,żeby oszukać pędzący czas
|
|
 |
Znam jak Ty te noce nieprzespane by nad ranem zawikłane kwestie podjąć z nowym planem jak z taranem. Dokładnie znam to, mam te same myśli skołatane, znam to, to jest mi znane uczucie z tym związane. Co jest grane? Marzenia niewypowiadane, zapominane bo nie doczekałem się na zmianę
przekonanie, że po którymś ciosie się nie wstanie. Co jest grane? Czasem głupie pytanie, nie?
Bakanie, popadanie w manię
życie diametralnie inne niż to na ekranie
|
|
 |
i wiecznie się wzruszam i mięknę, a Ty śmiejesz się ze mnie, a ja usycham i więdnę.
|
|
|
|