 |
marzenia do zobaczenia światła i cienia w zwierciadłach, od dawna nie ma w nas zwątpienia
|
|
 |
ile jesteś w stanie dać za to by być na powierzchni?
|
|
 |
szacunek i respekt dla tych co już pomogli.
|
|
 |
ile jeszcze w Tobie dobra, czy nadzieja gdzieś się tli?
|
|
 |
ile jeszcze będziesz śnił, o tym czego chcieć nie możesz?
|
|
 |
ile prawdy w Twoich myślach?
|
|
 |
ile jesteś w stanie dać aby być na powierzchni? ile jesteś w stanie zrobić aby bliscy nie odeszli?
|
|
 |
nie myślę o problemach nie ma tego złego, jeśli nawet nie ma przebacz
|
|
 |
ty zaryzykuj skoro nic do stracenia nie masz. życie to magia, użyj swojego płomienia do podpalenia swojej latarni marzenia
|
|
 |
chcę być tam gdzie lepszy świat, gdzie nie wiem, co to klęski smak. chcę być tam i żyć jak w snach
|
|
 |
zdejmij klapki z oczu i łańcuch z umysłu zrób sam kilka kroków i wyjdź po za cudzysłów
|
|
 |
to my, przepalone płuca i przepite gardła
|
|
|
|