 |
modlę się o to, chociaż nic nie pomoże, gdy przeznaczenie w parszywym humorze
|
|
 |
życie to jest taka gra zapisana w DNA
|
|
 |
już nie śmiejesz się jak kiedyś, wszystko jest inaczej..
|
|
 |
lecz jutro szybko zejdziesz na ziemię, chyba, że znowu popłyniesz. więc pijesz i pijesz i wiesz, coś mi to przypomina, pragniesz więcej dopaminy, ja też nie mogę się powstrzymać.
|
|
 |
'nie dziękuję, nie piję'- powiedziałem, jak stoik,
chociaż ktoś już lał tequillę w szklankę większą, niż słoik.
|
|
 |
spójrz mi w oczy, powiedz - co jest na zło lekiem.a jeśli jestem złem powiedz, chcesz mnie znać jeszcze.
|
|
 |
prosto w oczy słodkie słowa, w plecy metalowe pręty.
(..) ale Cię rozkminiłam i wszystkich takich jak Ty pieprzę.
dwulicowi ludzie - kurwa, ilu Was jeszcze?
|
|
 |
Serce ma swoje racje, których nie widzi rozum.
|
|
 |
Moje serce, ty z powodzeniem kruszysz tą skałę.
|
|
 |
'Tylko czasem miotają mną te chore emocje, ciężko przełknąć tą prawdę i cokolwiek tu udać, ale wytrwam, bo wiem, że wiara czyni cuda.
|
|
 |
Karuzela mych pragnień zatrzymała się w miejscu. dziś mam Ciebie, nic więcej nie potrzeba już sercu.
|
|
 |
Twoje serce powiedziało mi że to je mam pokochać, no i pokochałam...
|
|
|
|