głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika niebooknobezparapetu

czym różni się menel od dobrego znajomego? mijając obu na ulicy zawahasz się  jednak to ten pierwszy w końcu po długim bujaniu się na rowerze ukierunkuje się. znajomy jeżdżąc perfidnie od boku do boku w efekcie kiedy już obierzesz trasę specjalnie skieruje się na tą samą  aby tylko wpieprzyć Ci się na tylne koło.

definicjamiloscii dodano: 20 maja 2011

czym różni się menel od dobrego znajomego? mijając obu na ulicy zawahasz się, jednak to ten pierwszy w końcu po długim bujaniu się na rowerze ukierunkuje się. znajomy jeżdżąc perfidnie od boku do boku w efekcie kiedy już obierzesz trasę specjalnie skieruje się na tą samą, aby tylko wpieprzyć Ci się na tylne koło.

kłótnia z kumplem  który usilnie chciał postawić mnie na środku zajmując tym samym miejsce na skrzydle. nasze przekrzykujące się głosy  moje odpychanie Go  oraz Jego argumentowanie 'bo masz większe cycki'. złowrogi gwiazdek trenera  Jego natychmiastowa postawa siatkarska  moje dotuptanie na środkowe pole  a wszystkiemu towarzysząca grobowa cisza. uwielbiam to.

definicjamiloscii dodano: 20 maja 2011

kłótnia z kumplem, który usilnie chciał postawić mnie na środku zajmując tym samym miejsce na skrzydle. nasze przekrzykujące się głosy, moje odpychanie Go, oraz Jego argumentowanie 'bo masz większe cycki'. złowrogi gwiazdek trenera, Jego natychmiastowa postawa siatkarska, moje dotuptanie na środkowe pole, a wszystkiemu towarzysząca grobowa cisza. uwielbiam to.

i na co było nam to wszystko? bieganie za sobą  poświęcanie czasu  żeby później się liczyło  że się staraliśmy  że nam zależało. i tak po czasie się psuje  a my  nawzajem uświadamiamy sobie  że jednak daleko nam od ideału  za które uważaliśmy się na początku. że mimo wszystko  pomimo tylu starań   nie dogadamy się. nie dojdziemy do kompromisu. nawet miłość tutaj nie pomoże. ona też w końcu się skończy. wcale nie jest nieśmiertelna  ani wieczna. nic nie jest. a to tylko uczucie  bez najmniejszych szans na przetrwanie. tylko parę fajerwerków  między dwoma osobami  które po jakimś czasie  po natłoku raniących słów  niewypowiedzianych myśli po prostu gasną.

abstracion dodano: 19 maja 2011

i na co było nam to wszystko? bieganie za sobą, poświęcanie czasu, żeby później się liczyło, że się staraliśmy, że nam zależało. i tak po czasie się psuje, a my, nawzajem uświadamiamy sobie, że jednak daleko nam od ideału, za które uważaliśmy się na początku. że mimo wszystko, pomimo tylu starań - nie dogadamy się. nie dojdziemy do kompromisu. nawet miłość tutaj nie pomoże. ona też w końcu się skończy. wcale nie jest nieśmiertelna, ani wieczna. nic nie jest. a to tylko uczucie, bez najmniejszych szans na przetrwanie. tylko parę fajerwerków, między dwoma osobami, które po jakimś czasie, po natłoku raniących słów, niewypowiedzianych myśli po prostu gasną.

po raz pierwszy mam ochotę wziąć jakiś mocny klej i bez pytania przykleić się do Niego. złączyć swoją dłoń splatając nasze palce  przycisnąć się do Jego klatki piersiowej. spoić nas w jedną całość  której nikt nie będzie potrafił rozdzielić. jestem desperatką  bo chciałabym mieć Go teraz przy sobie  w tej chwili i na każdy inny moment jaki będzie dane mi przeżyć. boję się. cholernie się boję  że kiedyś Go stracę.

definicjamiloscii dodano: 19 maja 2011

po raz pierwszy mam ochotę wziąć jakiś mocny klej i bez pytania przykleić się do Niego. złączyć swoją dłoń splatając nasze palce, przycisnąć się do Jego klatki piersiowej. spoić nas w jedną całość, której nikt nie będzie potrafił rozdzielić. jestem desperatką, bo chciałabym mieć Go teraz przy sobie, w tej chwili i na każdy inny moment jaki będzie dane mi przeżyć. boję się. cholernie się boję, że kiedyś Go stracę.

to całe tresowanie mnie  korepetycje ze znieczulicy. uczenie  jak nie czuć. jak być wyrachowaną  bez krzty wzruszenia. tłumaczenie  że tak będzie mi łatwiej. jasne. wszystko po to  aby przygotować mnie do Twojego odejścia i kretyńskiego tłumaczenia  że nie potrafisz kochać. każdy potrafi  sukinsynu. tylko nie każdemu się chce.

abstracion dodano: 19 maja 2011

to całe tresowanie mnie, korepetycje ze znieczulicy. uczenie, jak nie czuć. jak być wyrachowaną, bez krzty wzruszenia. tłumaczenie, że tak będzie mi łatwiej. jasne. wszystko po to, aby przygotować mnie do Twojego odejścia i kretyńskiego tłumaczenia, że nie potrafisz kochać. każdy potrafi, sukinsynu. tylko nie każdemu się chce.

kolego mam na Ciebie ochotę jak na gorące kakao podczas upalnego lata  pojmij.

abstracion dodano: 19 maja 2011

kolego mam na Ciebie ochotę jak na gorące kakao podczas upalnego lata, pojmij.

jeżeli schowasz do lodówki kawałek żółtego sera wytrzyma dużo więcej  niż gdyby leżał na blacie szafki. lecz po tygodniu  może dwóch będzie nadawał się tylko do wyrzucenia. tak samo jest z miłością. uporczywie zamykamy ją w sercu  trzymając się usilnie tego  że będzie tam bezpieczna. niby jest  ale dusi się  a w końcu umiera. rozumiesz? trzeba zrobić taki mały otwór   dzięki któremu będzie mogła oddychać  a nie ucieknie przy najbliższej okazji.

definicjamiloscii dodano: 19 maja 2011

jeżeli schowasz do lodówki kawałek żółtego sera wytrzyma dużo więcej, niż gdyby leżał na blacie szafki. lecz po tygodniu, może dwóch będzie nadawał się tylko do wyrzucenia. tak samo jest z miłością. uporczywie zamykamy ją w sercu, trzymając się usilnie tego, że będzie tam bezpieczna. niby jest, ale dusi się, a w końcu umiera. rozumiesz? trzeba zrobić taki mały otwór - dzięki któremu będzie mogła oddychać, a nie ucieknie przy najbliższej okazji.

:    teksty abstracion dodał komentarz: : ** do wpisu 19 maja 2011
twoje uczucie daje mi większego powera niż baterie tym pieprzonym króliczkom w reklamie.

abstracion dodano: 19 maja 2011

twoje uczucie daje mi większego powera niż baterie tym pieprzonym króliczkom w reklamie.

moja miłość do Ciebie jest równie irracjonalna co miłość czerwonego kapturka do wilka. mam świadomość  że możesz mnie skrzywdzić  wtranżolić moją babcię  a mimo wszystko   chcę Cię.

abstracion dodano: 19 maja 2011

moja miłość do Ciebie jest równie irracjonalna co miłość czerwonego kapturka do wilka. mam świadomość, że możesz mnie skrzywdzić, wtranżolić moją babcię, a mimo wszystko - chcę Cię.

nie ważne  że widzieliśmy się tydzień temu. ja nadal czuję na sobie Twój zapach. nadal czuję na ustach mrowienie po pozostałościach Twoich warg. wciąż naiwnie spijam z filiżanki ślady Twoich ust  chociaż tak doszczętnie ją szorowałam  żeby tylko się ich pozbyć.

abstracion dodano: 19 maja 2011

nie ważne, że widzieliśmy się tydzień temu. ja nadal czuję na sobie Twój zapach. nadal czuję na ustach mrowienie po pozostałościach Twoich warg. wciąż naiwnie spijam z filiżanki ślady Twoich ust, chociaż tak doszczętnie ją szorowałam, żeby tylko się ich pozbyć.

i ja  pechowa królowa męczennic znalazłam swoją miłość. wyrażam ją dość specyficznie. nie oddam Cię nikomu. a kiedy przytulam  lubię mieć wrażenie  że słyszę łomot Twoich łamiących się żeber. sadystyczna namiętność.

abstracion dodano: 19 maja 2011

i ja, pechowa królowa męczennic znalazłam swoją miłość. wyrażam ją dość specyficznie. nie oddam Cię nikomu. a kiedy przytulam, lubię mieć wrażenie, że słyszę łomot Twoich łamiących się żeber. sadystyczna namiętność.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć