 |
w przeciwieństwie do Ciebie, ja kieruję się rozumem, a nie zdaniem kolegów.
|
|
 |
i nagle tak bardzo zapragnęłam kogoś kto mi powie : "nie pozwolę Cię skrzywdzić''.
|
|
 |
a teraz spójrz na nią. pod tą grubą warstwą makijażu ukrywa prawdziwą siebie. skrywa emocje, które tak bardzo na niej ciążą. uśmiech nakleiła na twarz tak nierówno, że jego sztuczność jest wręcz prawie, że namacalna. i co? myślisz, że chciała się w tobie zakochać? myślisz, że chciała tak cierpieć? ostro się mylisz. zawsze była inteligentną dziewczyną i gdyby wiedziała jak to wszystko będzie dalej wyglądać, na pewno nie dałaby się Tobie wciągnąć w to całe gówno. uwierz.
|
|
 |
stwierdziłam, że jestem naprawdę zakochana, gdy zamiast wpisać hasło, po raz setny wpisałam Jego imię.. ; d
|
|
 |
włożyła słuchawki do uszu. stanęła na tarasie i wpatrywała się w gwiazdy. w ręku trzymała kieliszek wina. słuchając jednej piosenki w kółko, delektując się każdym łykiem wina, stała w ten sposób, aż do świtu. czekała na wschód słońca. miała nadzieję, że razem z nowym dniem, pojawią się nowe nadzieje.
|
|
 |
podaruj mi trochę słońca.
|
|
 |
podaruj mi trochę słońca.
|
|
 |
za bardzo nam obojgu zależało, dlatego nic z tego nie wyszło.
|
|
 |
Bo to idzie tak: ty robisz pierwszy krok, a ja robię drugi. A potem spacerujemy sobie razem
|
|
 |
znam KUNG - FU i 50 innych niebezpiecznych słów
|
|
 |
siedziała na balkonie i patrzała się w niebo, wiatr bawił się jej włosami. myślała o nim
|
|
 |
jestem tą którą może, prawdopodobnie, troszeczkę, minimalnie tyci tyci - kochasz.
|
|
|
|