|
taki ciężar jak Ty miło dźwigać|| mryk.mryk
|
|
|
Potrzebuję Cię jak powietrza. Nic na to nie poradzę. To nie wybór. To konieczność!
|
|
|
Motylki w brzuchu mam;****
|
|
|
Cwaniak wziął krzesło i siedzi w mojej głowie;***
|
|
|
18:18, 19:19, 20:20.....
I like it;***
|
|
|
11:11, 12:12, 13:13 .?! ; o
|
|
|
Nie czaję tych, co trwają w dziwnych związkach
Kochasz to jesteś..
Nie..? To nara piątka
|
|
|
dziś, jest dobry dzień, aby się najebać synu
|
|
|
Dziś masz cztery ściany, pochowany w obcym świecie
Stara farba przebija się spod tapety
Stare wspomnienia dają o sobie znać
Choćbyś kładł kolejne warstwy to niestety
Przeszłość wraca by skręcić ci kark
|
|
|
Cel w życiu ogranicza, więc go nie mam
Moja droga pełna pytań, przemian
Słucham, dokąd idą inni, sam idę za sercem
Szukam tu prawdy o sobie i nic więcej
|
|
|
mile wciąż biegną
jak ludzie, którzy porzucają swoja drogę, by powiedzieć cześć
słyszałem że to życie jest przereklamowane
ale mam nadzieję że polepszy się jak pójdziemy
|
|
|
|