 |
|
Pesymizm pozwala oszczędzić sobie rozczarowań.
|
|
 |
|
Było dobrze. Teraz tylko pozostały wspomnienia.
|
|
 |
|
Coraz trudniej mi się żyje, wiedząc, że jesteś tak daleko, a tym bardziej, że już nigdy nie poczuję twoich perfum, nigdy nie poczuję smaku twoich ust i już nie będę czuć się bezpiecznie, jak to bywało w twoich ramionach. Coraz trudniej mi się żyje, coraz trudniej się oddycha. /crazydream
|
|
 |
|
I nie mów już nic. Po prostu bądź, przytul i kochaj.
|
|
 |
|
Życie jest jak gra w karty. Szkoda tylko, że nie umiem w te karty grać.
|
|
 |
|
36,6 stopni utrzymujących się dość długo. Jeden ruch błędny. Otaczający nastrój, dobre zrozumienie zaistniałej sytuacji, zwykłe skaleczenie. Chcę kroplę spadające w dół. Coraz szybciej i szybciej. Plama na białym, nieskazitelnym dywanie. Ciemny obraz, szary tłum pośród białego światła. Coraz zimniej, coraz mniej. 34,8 stopnia. Senne oczy, ciężkie powieki, walka o nic. Pustka przepełniająca osłabiony organizm. Ostanie słowa, prośby. Spadasz gdzieś w dół. Krzyczysz do mroku. 33 stopnie. Zabierają cię w głębię. Chcesz czy nie chcesz, ale musisz. Ból, krzepnięcie krwi, duża rana. Brak tętna, serce stanęło...
|
|
 |
|
Miałem ochotę przestać istnieć. Nie, nie popełnić samobójstwo, nie umrzeć, ale przestać istnieć. Zamienić się w nic.
|
|
 |
|
Muszę zamknąć marzenia w butelce
i roztrzaskać ją o burtę rzeczywistości.
|
|
 |
|
“Mówiła mi, że takie są najgorsze, co w ciszy kochają swój krzyk.”
|
|
 |
|
"Najdłużej goją się rany po szczęściu."
|
|
 |
|
W pewnym momencie jesteś tak przyzwyczajona do samotności, że tracisz zdolność kochania..
|
|
|
|