 |
Samemu idzie się szybciej, ale we dwójkę dociera się dalej
|
|
 |
Nie próbuj rozumieć czegoś na siłę, bo jest duże prawdopodobieństwo, że zrozumiesz źle
|
|
 |
Szanuj ją, bo jest jedną z tych, których nie może mieć każdy
|
|
 |
z dnia na dzień, kiedy to sprawy stają się znacznie poważniejsze, a walka zaczyna toczy się jedynie o Twoje życie, nieoczekiwanie dostrzegasz plusy tego, że masz szansę być tu teraz, oddychać i każdego kolejnego dnia upajać się widokiem, tego co otacza. odkładasz na bok wcześniejsze problemy, pieprzone sentymenty i pamięć, o tych ludziach, z którymi wspólne szczęście, być może przez przypadek, rozdzieliliście na pół. teraz liczysz się tylko Ty, tylko to co jest obok, i tylko Ci będący obok, najzwyklejszy haust powietrza, tlen wypełniający płuca, każde pojedyncze uderzenie serca cieszy, patrząc w lustro widzisz uśmiech, ten prawdziwy choć minimalny. doceniasz to co masz, nie biorąc pod uwagę tego co straciłeś, w tej chwili przeszłość nie ma znaczenia. ~ endoftime.
|
|
 |
- O której wstajesz, jak idziesz do szkoły ?
- W środku nocy ..
- Jak w środku nocy ? O.o
- No o 6.30 !
|
|
 |
moja rodzina słucha rapu, nie wiem czy chce, ale słucha.
|
|
 |
-czy byłaś grzeczna w kościele? -och, tak mamo. nawet jak jakiś dziadek mi zaoferował koszyk z pieniędzmi, odpowiedziałam - nie dziękuje, proszę pana.
|
|
 |
czasami spotykasz na swojej drodze osobę, której nie należy wkurwiać. to JA.
|
|
 |
|
Kolejne strumienie krwi płynące z moich rąk. Kolejny papieros, który wypala się tak szybko jak ja. Kolejna butelka wódki, która przywołuje wspomnienia - to wszystko co mi po Nas zostało. To wszystko co dało mi dziś życie.
|
|
 |
to wielgaśne szczęście w postaci kilku osób, te kilka słów i maleńkich uczuć, będących podstawą tego jak jest, te chwile, kiedy to uśmiech powoduje nawet ta Ich minimalna obecność w naszym życiu, w sercu. stuprocentowa pewność, że będą już zawsze, że chcą być i są na wyłączność, że to właśnie na Nich, mogę liczyć wbrew temu jak jest, wbrew dzielącym barierom, każdego dnia daje mi siłę, siłę by wciąż tu być. / endoftime. [między innymi, for rapoholiiik pyś.]
|
|
 |
to uczucie gdy chcesz przytulić kogoś cholernie seksownego i po chwili uderzasz ciałem w lustro ^^ .
|
|
 |
każda matka mowi, że jej dziecko jest piękne. bitch please tylko moja ma racje.
|
|
|
|