 |
Ten facet potrafi zniknąć z mojego życia,
a potem się w nim pojawić, kiedy mu to pasuje
|
|
 |
Kiedy myślisz, że już nic nie zepsuje waszej miłości,
przychodzi coś lub ktoś i wszystko znika jak bańka mydlana
|
|
 |
Przywykłam już do dni ciągnących się jak stara guma do żucia,
bez żadnej odpowiedzi, bez słowa nadziei
|
|
 |
Podobno miłości nie da się kupić, ale on to zrobił.
Kupił ją swoim spojrzeniem, swoim boskim uśmiechem od ucha do ucha,
tym zniewalającym zapachem męskich perfum,
tym dotykiem, który przyprawiał ją o dreszcze.
Kupił tak po prostu jak lizaka w sklepie
|
|
 |
Może to czas zagoi rany.
A może tylko ostudzi emocje i będzie kazał spojrzeć w drugą stronę.
Być może to bezsilność moich naiwnych oczekiwań,
że to wszystko da się jeszcze odwrócić,
cofnąć o parę tygodni
|
|
 |
Zmień coś w swoim życiu.
Mów prawdę. Spotykaj sie z kimś kto kompletnie do Ciebie nie pasuje.
Naucz się mówić NIE.
Wydaj wszystkie oszczędności.
Spróbuj poznać kogoś przypadkowego.
Nie planuj niczego. Odważ się powiedzieć, że kochasz.
Śpiewaj głośno. Śmiej się z głupich żartów.
Płacz. Przepraszaj.
Powiedz komuś jak wiele dla ciebie znaczy.
Nie tłum w sobie emocji.
Śmiej się tak długo, aż rozboli cie brzuch.
ŻYJ. Niczego nie żałuj
|
|
 |
Miałeś już w życiu taki moment,
w którym sam nie wiedziałeś co czujesz?
Kiedy gubiłeś się w własnych myślach?
Gdy kogoś ci brakowało, ale wszystkich od siebie odrzucałeś?
|
|
 |
Nie przepraszaj,
tylko nie rób tego więcej
|
|
 |
Kartkówka z życia.
Jedynka jak nic
|
|
 |
Naprawdę cieszę się, żę widze Ciebie znów. Choć było tyle ciężkich chwil, tyle nie potrzebnych słów
|
|
 |
Twardziel o łagodnym sercu.
|
|
 |
Ludzie wystrzegają się intruzów i starają się uniemożliwić tym z zewnątrz wtargnięcia do środka. Ale zawsze znajdą się tacy, którzy wedrą się do naszego życia na siłę. Będą też tacy, których sami zaprosimy. Ale najgroźniejsi są ci, którzy stoją z boku i obserwują. Ci, których tak naprawdę nigdy nie poznamy
|
|
|
|