 |
Odeszła od niego.Nie potrafiła poradzić sobie tym, że nie jest szczęśliwy.Szkoda tylko,że jego nie zapytała o zdanie,bo kto by pomyślał, że wyobraźnia zabija.
|
|
 |
`.I te głupie buziaczki w opisach, które maja wywołać u mnie zazdrość... Wiesz co powodują.?? Napad niekontrolowanego śmiechu.
|
|
 |
Tak samo uwielbia moją, podkreślam MOJĄ piosenkę która kojarzy się tylko z Tobą ? kiedyś dojdzie do tego , że bd się z nią dzielić nawet myślami, a Tobą szczególnie. Ona nigdy nie zniknie, chyba że ty spróbujesz to zmienić.
|
|
 |
Siedzę po ciemku i wyobrażam sobie, że jej nie ma. Jestem z nim szczęśliwa, nie ma żadnych wiadomości smsów i rozmów. Tak powoli znika. Ale przychodzi dzień, wychodzi słońce, wstaje wcześniej od budzika , a ona jest i wyobrażam sobie jej perfidny uśmiech,który mówi , że może wszystko.
|
|
 |
tu nawet nie chodzi o to czy się gniewam. Nie gniewam się .. ja tylko czuję się jak oszukane dziecko, któremu obiecali lizaka, a potem mu go pokazali i powiedzieli, że nigdy go nie dostanie . .
|
|
 |
mogłabym się złamać i odezwać. znów porozmawialibyśmy o tym samym. znów bym wypytywała a ty byś żartował i udzielał krótkich, mało wyczerpujących odpowiedzi. znów bym miała nadzieję, że zwykłe 'lubię' znaczy coś więcej. ale chyba nie warto. już nie.
|
|
 |
Popatrz w moje puste oczy, powiedz że nigdy nie będziemy razem i spraw abym w to uwierzyła, po czym odejdź i już nigdy więcej mnie nie kochaj, nie całuj i nie pragnij mnie.
|
|
 |
a co jeśli powiem Ci, że bez Ciebie nie wyobrażam sobie ani jednego dnia?
|
|
 |
gdy odczuwam brak jego obecności, widzę, jaki jest dla mnie ważny.
|
|
 |
A co byś zrobił gdybym podeszła do Ciebie powiedziała Ci że wiem że mnie nie kochasz a potem Cie przytuliła i pocałowała odchodząc po tym i życząc Ci szczęścia w życiu z inną?
|
|
 |
patrzyłam mu uważnie w jego niebieskie tęczówki delikatnie rozpinając guziki od jego białej koszuli . pachniała . on pachniał . było w tym zapachu coś czego doświadczyłam , bez wątpienia . i te rysy twarzy .. tak idealne .. tak znajome .. musnęłam delikatnie jego policzek i zeszłam mu z kolan . przepraszam - wyszeptałam . poprawiłam bluzkę i wyszłam . to nie był mężczyzna którego kochałam
|
|
 |
Przejechać 1.500 km dla paru chwil, dla jednego spojrzenia i pierwszego pocałunku. Czy to jeszcze miłość czy już paranoja ?
|
|
|
|