 |
być może znasz to uczucie, kiedy z góry patrzysz na własne szczęście, które wciąż z dnia na dzień, małymi krokami oddala się od Ciebie. człowiek, który sekundy temu, był ważniejszy od Twojego życia, nagle tak po prostu znika, gdzieś w tłumie nieznanych Ci twarzy. a Ty? nie możesz zrobić już nic, nie możesz już nic powiedzieć, bo Twoje słowa zawiniły zbyt wiele razy, łamiąc wszelkie podstawy. stoisz i przyglądasz się temu co budowaliście z tak wielkim zaufaniem, co z czasem stało się fundamentem Waszych serc. to staje Ci się obce, i tak jak uczucia będące zawsze ponad wszystkim tym co dzieliło, ponad każdą z barier, gwałtownie opada, uderzając z tak ogromną siłą o ziemię, by jedyne co zrobić, to pobudzić ból. / endoftime.
|
|
 |
nie ma nic tu pusto, jesteś jak to rozbite lustro, umarło w tobie życie, a tyle było sił w tobie, wiary, nadziei.
|
|
 |
jeśli nie chcesz cierpieć to też przestań ranić
|
|
 |
oficjalnie jest tylko przyjacielem, kimś od układania idealnej teraźniejszości. kimś od pomocy przy sklejaniu drobnych kawałków serca, gdy tylko pęka, ale wiesz.. może to nierealne, sprzeczne z tym jak być powinno, bo tak naprawdę, to On jest tym sercem, jest jak pierwszy promień słońca przebijający niebo tuż po deszczu, jest wszystkim tym, co kocham i tym, czego wciąż potrzebuję. / endoftime.
|
|
 |
Wiem,że życzysz mi klęski, modlisz się, klęczysz, liczysz na moje błędy.
|
|
 |
Dziwne uczucie . Tęsknić za czymś ,czego nie było .
|
|
 |
|
Bał się spojrzeć jej w oczy , bał się że ujrzy tam smutek . Bał się , że znajdzie tam żal do niego . Po prostu bał się , że zrozumie , że ją skrzywdził .
|
|
 |
niesamowite jest to, że gdziekolwiek jesteśmy, patrzymy na to samo niebo.
|
|
 |
|
przepraszam, że nie jestem jak Ona.
|
|
 |
|
Nie wiem, jak mogłabym nazwać to co było wtedy między Nami. Dla mnie samej wyglądało to korzystnie, uśmiechałam się.
|
|
 |
I doszłam do wniosku, że każda miłość zaczyna się przyjaźnią.
|
|
 |
Jeśli facet zachowuje się jakby miał Cię w dupie, to znaczy, że ma Cię w dupie, bo innego wyjścia nie widzę. Niestety .
|
|
|
|