 |
|
` Bo kiedy nie ma Ciebie nie wiele istnieje,
wiem że tak trzeba ale kurwa oszaleje teraz.`
|
|
 |
|
Siadam na łóżku, opieram plecy o zimną ścianę,
nogi przysuwam do klatki piersiowej i
przygryzam wargi. Dłonie zaciskają się w pięść,
której uścisk jest tak mocny, że paznokcie
wbijają się w ciało do krwi. To nie boli - ani
trochę. Jedyne co boli to strach, i ta pier*olona
bezradność, która z dnia na dzień mnie
wykańcza.
|
|
 |
|
"jestem farmerem
mam te chodaki i taki pług
fajne kozaki dla fajnych dup
weź się..." Gural mistrzu !
|
|
 |
|
Jeśli złamiesz mi serce, to stanę się lesbijką,
żeby pieprzyć Twoją nową dziewczynę.
|
|
 |
|
I znowu rodzi się ta pieprzona potrzeba bycia
z kimś, bo samemu nie daję się rady..
|
|
 |
|
Czasem mam ochotę tu zacząć wszystko od
nowa
zamiast wymieniać spojrzenia, zacząć
wymieniać słowa.
|
|
 |
|
Łatwiej po prostu odejść,nie? Prościej odpuścić,
machnąć ręką, rzucić przez zęby, że to koniec.
To zabawne, że prędzej wyrwiemy sami sobie
serce niż pozwolimy na to, aby należało do
kogoś innego. Boimy się miłości tak bardzo, że
wolimy nie czuć nic. Tak jest łatwiej i
bezpieczniej. Każdy ma limit jakiegoś cierpienia,
mój został wyczerpany
|
|
 |
|
to nie miłość jest chora i bolesna tylko osoba, która zmusiła Cię, żebyś tak myślała.
|
|
 |
|
ciekawe co byś zrobił, gdybyś wiedział, że kocham się z Tobą tyko po to, żeby się przekonać.
|
|
 |
|
chodzę ze spinaczem na nosie i wyglądając jak idiotka tłumaczę, że tęsknota pachnie tobą.
|
|
 |
|
kiedyś umierałam, gdy nasze usta się spotykały i nieodzownie rozumiały się, scalając się w jedność, tak jakby bóg robił je na wzór siebie, jakby jego perfekcyjna dłoń za jednym zamachem stworzyła je obie. ta kilkusekundowa śmierć była niesamowita. teraz mam przy Tobie śmierć całodobową, bez całowania.
|
|
 |
|
będę siedzieć bezczynnie czekając aż podejmiesz decyzje. albo pozwolisz mi oddychać, albo założysz na głowę foliową torbę.
|
|
|
|