 |
|
mając ją przy sobie czułeś się jak byłbyś na szczycie
|
|
 |
|
widzę ją często, co tydzień z innym
|
|
 |
|
zawsze ze snem mam problemy te jak kiedyś eminem, na szczęście oczy zamykają się już anyway
|
|
 |
|
kolega zapytany o to czego się boi powiedział śmierci jako jedyny pajac z grupy zaśmiałem się
|
|
 |
|
kiedy ci znajomi dzwonią do mnie i pytam o co chodzi to jest mi głupio słysząc że chcą zwyczajnie pogadać
|
|
 |
|
Przeciez ja jestem i niebem i światem sam mi mówiłeś zeszłego roku...
|
|
 |
|
KOCHAM CIE STRASZNIE ALE SWOBODA TO WIELKA RZECZ...
|
|
 |
|
"to, że mnie kochasz, wiem od dawna" kurwaaaaaaaa:)
|
|
 |
|
przebiłaś mi duszę. jestem pół agonią, pół nadzieją
|
|
 |
|
znów to robisz, spychasz pierdolony marazm
|
|
 |
|
każdy ruch bardzo boli, ale przynajmniej coś czujesz
|
|
 |
|
obojętniejesz w końcu, jest Ci wszystko jedno, ale zaczynasz wspominać jak nadchodzi bezsenność
|
|
|
|