 |
nie do opisania jest uczucie między nami. bo moja miłość do Ciebie nie zna granic, nigdy Cię nie oddam na Świecie nikomu za nic. ja słucham Twoich rad, dla Ciebie staram pozbyć się wad, bo wokół Ciebie kręci się cały mój świat.
|
|
 |
gubię sens życia coraz częściej.
|
|
 |
chyba wiem, co chcesz mi powiedzieć i to łamie moje serce..
|
|
 |
i mimo tylu par oczu o różnych kolorach na tym świecie i tak te jedne- zielone pozostaną dla mnie na zawsze najpiękniejsze .
|
|
 |
popełniam wciąż te same głupie błędy, w ogóle się na nich nie ucząc. mam dla Ciebie radę prosto z serca. nie spierdol sobie życia tak jak ja, nie powtarzaj moich błędów..
|
|
 |
W euforii nie obiecuj, w gniewie nie dyskutuj...
|
|
 |
miło w odpowiedzi na moje 'Kocham cię' usłyszeć 'Ja ciebie też' zamiast 'wiem'
|
|
 |
blisko Ciebie, rozumiesz?
|
|
 |
Zrobię wszystko,żeby być blisko ciebie..Ta samotność mnie kurwa zabija! Nie wiem ile czasu minie,kiedy znów będziemy razem..Bez ciebie moje życie jest niczym,nie chce tak żyć! Kurwa bez ciebie żyć!
|
|
 |
Wyciągnęła z plecaka wódke i wspominając chwile spędzone z nim upijała się..Wzięła w garść opakowanie tabletek nasennych i połykając po kilka popijała alkoholem..Robiła się coraz bardziej senna i jeszcze wyjęła z plecaka żyletke.Rozpakowała ją i przyłożyła do ręki.Trzęsąc się przydusiła ją mocno i pociągnęła wzdłuż.,po czym mdlejąc osunęła się na ziemie.Nie było już odwrotu..Po woli odchodziła w strone światła...Jednak Bóg nadal walczył o jej życie..Dochodziła Późna godzina,była nieprzytomna,ale jeszcze oddychała.Oddech był coraz słabszy i z każdą minutą ustawał..Już nic nie czuła,czekała na przejście w krainę umarłych....
|
|
 |
ale ja i ty mieliśmy zamiar trwać wiecznie.
|
|
 |
Po co tyle nad wszystkim myśleć? Sukces odnoszą ci którzy działają , teraz , tu nie wiele się zastanawiając- ta , a ja nadal siedzę i myślę o nim .
|
|
|
|