 |
Te uczucie kiedy chłopak za którym dosłownie szalejesz nie powie ci nawet cześć , tylko zerka co jakiś czas w twoją stronę. Na dziś moja sytuacja jest beznadziejna a dobry humor odszedł.
|
|
 |
Wkurza mnie kiedy ktoś godzinę się szykuje. Nie dziwię się chłopakowi przyjaciółki że tak się wścieka kiedy są spóźnieni , bo ile kurde możnasiedzieć w toalecie i się malować. Tak , mówi to dziewczyna .
|
|
 |
Coś skręca mnie w żołądku , coś karze mi się szeroko uśmiechać i piszczeć bezdźwięcznie . Tak , napisał .
|
|
 |
mówisz , że to jebany margines społeczny - bo ćpają, piją , rozwalają przystanki, napierdalają się na środku drogi, wyrywają ławki, malują po murach, chodzą w kapturach na głowach i odpierdala im szajba ? chuj mnie to boli - ja kocham tych zdemoralizowanych ludzi, i zabiłabym za te mordy
|
|
 |
Są, serio są takie osoby, trzecie czwarte piąte rzadziej drugie albo pierwsze, są takie osoby, które w najodpowiedniejszych momentach stają na drodze i mówią. Nie krzyczą, nie szepczą, nie dotykają- mówią. Ratują cię chociaż myślisz, że nie mają przed czym. Podnoszą cię i są obok i choć ich obecność jest oczywistą oczywistością, chcesz żeby były przy Tobie już zawsze.
|
|
 |
Geje, papierosy, dziwki, wódka, sen, krzyk, bieg. Coś cię pożera, coś cię wkurwia. Potykasz się w drodze do łóżka o ubrania, książki, słowa, myśli, kawałki pizzy. Wszystko się pieprzy, wszystko się podnosi. Kto by to wytrzymał? Na obiad kiszone ogórki i batonik. Żołądek wychodzi na spacer, taki w nim burdel. Jak w głowie, mieszkaniu, wszędzie. Kto by to ogarnął? Ciężko określić, czy gorsze są noce, czy dni. Kto by się zdecydował? Walić to, przecież życie jest piękne.
|
|
 |
Uwielbiam weekendy. Dni, kiedy jestem tylko dla ciebie: bez makijażu, z nieładem na głowie i sercem na dłoni. Nie muszę przejmować się nauką, rodzicami, a najważniejszą rzeczą jest jak najszybsze utonięcie w twoich ramionach i upicie się do granic wytrzymałości w twoim towarzystwie.
|
|
 |
"Aha" to takie chamskie bezuczuciowe słowo - wkurwia w chuj.
|
|
 |
w moim innym świecie nawet gdy jest ciężko, tylko razem zawsze lądujemy miękko. i łączy nas namiętność, z której mogą szydzić, lecz dopóki jesteś ze mną nie mamy się czego wstydzić
|
|
 |
Nie musiałeś mi mówić,że nie masz do mnie za grosz zaufania-uwierz mi,po tych wszystkich latach zdązyłam to zauważyć.
|
|
 |
papieros nigdy nie zastąpi nam miłości, piwo namiętności, nie przytuli nas, nie sprawi ze poczujemy sie bezpieczni ale i tak wciąż próbujemy wypełnić tą pustkę
|
|
 |
Może i mówię, że mam go w dupie. Że pierdole jego i tę jego nic nie wartą miłość. Może i oglądam się już za innymi chłopakami. Ale pośród tego wszystkiego wciąż widzę jego. Chociaż wiedz, że tego nie chce. Chociaż teoretycznie zakończyłam już ten rozdział w moim życiu. Może i powiesz, że jestem żałosna, ale w głębi serca nadal coś do niego czuje. Nie potrafię ot, tak zapomnieć o tym, co było. Mimo, że mnie krzywdził. Że płakałam i cierpiałam. To za bardzo utkwiło w moim sercu. A ja nadal mam żal do siebie, że to się akurat tak musiało skończyć.
|
|
|
|