 |
Kto miłości nie zna, ten żyje szczęśliwy,
i noc ma spokojną, i dzień nietęskliwy..
|
|
 |
I niby nie pisaliśmy o niczym ważnym, ale podnosił mi się poziom endorfin we krwi, kiedy widziałam jak świeci się okienko w telefonie, gdy przyszedł sms od Ciebie .
|
|
 |
- spójrz na nią.. na jej podkrążone oczy, nieobecny ciągle szukający czegoś w tłumie wzrok i drzące rece..
-widzę i co?
-nic, podobno zastanawiałaś się jak wygląda miłość..
|
|
 |
Powinieneś szanować dziewczynę której się podobasz , z jednej prostej przyczyny : - z wszystkich chłopaków, ona wybrała właśnie Ciebie
|
|
 |
Wiecie, co jest naprawdę kiczowate? Szczęśliwe zakończenia. Poważnie. Takie, jak wtedy kiedy oglądam film, i jakaś odważna, zdeterminowana dziewczyna w końcu uwodzi głównego bohatera. I tak od dwóch godzin wiedziałam, że go zdobędzie. Po prostu mam ochotę wydrapać jej oczy. Prawdziwe życie jest potwornie zakręcone i skomplikowane. Nie ma żadnego zakończenia.
|
|
 |
Pomyślałam że nie mogę o Tobie tyle myśleć, więc w każdej chwili w której przeważnie o Tobie
myślałam staram się coś robić i wiesz co ? Cały czas muszę coś robić.
|
|
 |
Chciałabym wejść do sklepu, wydać 1.20 na tymbarka, potem usiąść na schodach, otworzyć kapsel i przeczytać "On Cię Kocha"..
|
|
 |
Włosy niszczę farbą, wątrobę wódką, płuca fajkami, a serce Tobą .
|
|
 |
szkoła? to tutaj poznaję prawdziwych przyjaciół. To tutaj jem jedną bułkę na spółkę z dziewczynami. to tutaj wypiję półlitrową fantę na jednej z przerw i zapije to kubusiem. to tutaj rodzą się pierwsze plotki, kłótnie, problemy. szkoła - narzekasz ale bez niej by nie było tego wszystkiego.
|
|
 |
Każdy ma w życiu chwile , o których chce zapomnieć !
|
|
 |
- wypuściłam szczęście...
- jak to wypuściłaś szczęście?
- nie zdołałam go złapać, bo było trochę za ciężkie.
|
|
 |
Bo ty potrafisz zamienić moją szarą codzienność w dzień pełen szczęścia.
|
|
|
|