głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nie_zapomnij

Znajdź chłopaka  który będzie Ci mówił  że jesteś piękna zamiast zajebista. Który zadzwoni do Ciebie zaraz po tym jak odłożysz od niego słuchawkę. Który nie zaśnie tylko dlatego  żeby patrzeć jak spisz. Który chce Cię pokazać całemu światu  który trzyma Twoją rękę przed swoimi przyjaciółmi. Który myśli  że jesteś zarówno piękna bez makijażu . Który nie może odejść wiedząc  że jesteś na Niego zła. Który nie potrafi zasnąć bez Twego głosu   który będzie ostatnim jakim usłyszy. Tego  który bez przerwy przypomina Ci jak bardzo mu na Tobie zależy i jaki jest szczęśliwy  że ma Ciebie.

perlowafantazja dodano: 30 czerwca 2011

Znajdź chłopaka, który będzie Ci mówił, że jesteś piękna zamiast zajebista. Który zadzwoni do Ciebie zaraz po tym jak odłożysz od niego słuchawkę. Który nie zaśnie tylko dlatego, żeby patrzeć jak spisz. Który chce Cię pokazać całemu światu, który trzyma Twoją rękę przed swoimi przyjaciółmi. Który myśli, że jesteś zarówno piękna bez makijażu . Który nie może odejść wiedząc, że jesteś na Niego zła. Który nie potrafi zasnąć bez Twego głosu , który będzie ostatnim jakim usłyszy. Tego, który bez przerwy przypomina Ci jak bardzo mu na Tobie zależy i jaki jest szczęśliwy, że ma Ciebie.

Nie obiecuj mi gwiazdki z nieba  wakacji na Hawajach i willi z dziesięcioma łazienkami. Balów co tydzień i szafy eleganckich sukni. Daj mi pewność  że będziesz obok  gdy w rozciągniętym dresie i rozczochranych włosach przytulę się do Ciebie  aby się wypłakać  a Ty zwyczajnie pozwolisz mi się wygadać. Wtedy będę naprawdę szczęśliwa.

perlowafantazja dodano: 30 czerwca 2011

Nie obiecuj mi gwiazdki z nieba, wakacji na Hawajach i willi z dziesięcioma łazienkami. Balów co tydzień i szafy eleganckich sukni. Daj mi pewność, że będziesz obok, gdy w rozciągniętym dresie i rozczochranych włosach przytulę się do Ciebie, aby się wypłakać, a Ty zwyczajnie pozwolisz mi się wygadać. Wtedy będę naprawdę szczęśliwa.

  Być może pewnego dnia obudzę się i poczuje..    Co?    Że jestem zakochana! No wiesz: oszołomiona  rozpalona i z mdłościami...    To nie miłość  mała. To grypa...

perlowafantazja dodano: 30 czerwca 2011

- Być może pewnego dnia obudzę się i poczuje.. - Co? - Że jestem zakochana! No wiesz: oszołomiona, rozpalona i z mdłościami... - To nie miłość, mała. To grypa...

Uwielbiała  gdy przepuszczał ją w drzwiach. Ubóstwiała noszenie jego bluz. Śmiała się z jego opowieści  jak za bardzo wczuwał się w rolę. Lubiła prowadzić z nim wielogodzinne rozmowy. Kochała Jego zapach. Przepadała za patrzeniem w jego czekoladowe oczy. Chciała po prostu  żeby był.

perlowafantazja dodano: 30 czerwca 2011

Uwielbiała, gdy przepuszczał ją w drzwiach. Ubóstwiała noszenie jego bluz. Śmiała się z jego opowieści, jak za bardzo wczuwał się w rolę. Lubiła prowadzić z nim wielogodzinne rozmowy. Kochała Jego zapach. Przepadała za patrzeniem w jego czekoladowe oczy. Chciała po prostu, żeby był.

Trampki na obcasach  herbata z solą  Ty z nią. To tylko jedne z wielu przykładów beznadziejnie dobranych całości.

perlowafantazja dodano: 30 czerwca 2011

Trampki na obcasach, herbata z solą, Ty z nią. To tylko jedne z wielu przykładów beznadziejnie dobranych całości.

  Byliśmy nad rzeką. Szliśmy trzymając się za ręce i rozmawiając o wszystkim i o niczym. Nagle zaczyna padać deszcz  tak ni z tego ni z owego. Zarzucił na mnie swoją bluzę  za dużą na mnie ze cztery rozmiary. Założył mi kaptur na głowę i delikatnie uniósł mój podbródek. Potem przysunął się do mnie jeszcze bliżej i nasze wargi spotkały się w cudownym pocałunku. Jedyne  co mi przychodziło wtedy na myśl  to to  żeby ta chwila trwała wiecznie..    I co  i co było potem!?    Zadzwonił budzik.

perlowafantazja dodano: 30 czerwca 2011

- Byliśmy nad rzeką. Szliśmy trzymając się za ręce i rozmawiając o wszystkim i o niczym. Nagle zaczyna padać deszcz, tak ni z tego ni z owego. Zarzucił na mnie swoją bluzę, za dużą na mnie ze cztery rozmiary. Założył mi kaptur na głowę i delikatnie uniósł mój podbródek. Potem przysunął się do mnie jeszcze bliżej i nasze wargi spotkały się w cudownym pocałunku. Jedyne, co mi przychodziło wtedy na myśl, to to, żeby ta chwila trwała wiecznie.. - I co, i co było potem!? - Zadzwonił budzik.

Mała powiedziała:    A kiedy już nas nie będzie  czy w dalszym ciągu będziesz mnie kochał  czy nasza miłość przetrwa?  Duży przytulił Małą i spoglądali w noc  na księżyc w ciemnościach i jasno świecące gwiazdy.   Mała  spójrz na gwiazdy  jak świecą i płoną. Choć niektóre z nich zgasły już dawno temu  mimo to wciąż błyszczą na wieczornym niebie  bo widzisz  Mała... miłość jest jak światło gwiazd   nie umiera nigdy...

perlowafantazja dodano: 30 czerwca 2011

Mała powiedziała: - A kiedy już nas nie będzie, czy w dalszym ciągu będziesz mnie kochał, czy nasza miłość przetrwa? Duży przytulił Małą i spoglądali w noc, na księżyc w ciemnościach i jasno świecące gwiazdy. - Mała, spójrz na gwiazdy, jak świecą i płoną. Choć niektóre z nich zgasły już dawno temu, mimo to wciąż błyszczą na wieczornym niebie, bo widzisz, Mała... miłość jest jak światło gwiazd - nie umiera nigdy...

Smutek nagle przestał płakać. Wyprostował się i ze zdumieniem spojrzał na swoją nową towarzyszkę:  Ale ... ale kim Ty właściwie jesteś? .  Ja?   zapytała figlarnie staruszka uśmiechając się przy tym tak beztrosko  jak małe dziecko.  JA JESTEM NADZIEJA!

perlowafantazja dodano: 30 czerwca 2011

Smutek nagle przestał płakać. Wyprostował się i ze zdumieniem spojrzał na swoją nową towarzyszkę: "Ale ... ale kim Ty właściwie jesteś?". "Ja?", zapytała figlarnie staruszka uśmiechając się przy tym tak beztrosko, jak małe dziecko. "JA JESTEM NADZIEJA!"

Czasem  po dłuższym okresie smutku i osamotnienia nadchodzi taki czas  że aż robi mi się zimno w środku. To trochę tak  jakby każdy mój smutek zamienił się w kostkę lodu. Później  jak to z lodem bywa  wszystkie te kawałki zlepiają się w jedną całość i zamrażają wszystkie ciepłe  pozytywne uczucia. I tak jest  kiedy ludzie mnie pytają co się dzieje. Nawet nie jestem im wstanie sprecyzować  bo wszystkie przykre uczucia tak się skumulowały i zmieszały  że nie umiem podać jakiegoś konkretnego powodu.

perlowafantazja dodano: 30 czerwca 2011

Czasem, po dłuższym okresie smutku i osamotnienia nadchodzi taki czas, że aż robi mi się zimno w środku. To trochę tak, jakby każdy mój smutek zamienił się w kostkę lodu. Później, jak to z lodem bywa, wszystkie te kawałki zlepiają się w jedną całość i zamrażają wszystkie ciepłe, pozytywne uczucia. I tak jest, kiedy ludzie mnie pytają co się dzieje. Nawet nie jestem im wstanie sprecyzować, bo wszystkie przykre uczucia tak się skumulowały i zmieszały, że nie umiem podać jakiegoś konkretnego powodu.

I obiecaj mi  że ostatni dzień życia spędzimy razem  tylko we dwoje! I  że będziesz ostatnią osobą  którą przytuliłam  pocałowałam. Ostatnią  którą zapamiętam  proszę.

perlowafantazja dodano: 30 czerwca 2011

I obiecaj mi, że ostatni dzień życia spędzimy razem, tylko we dwoje! I, że będziesz ostatnią osobą, którą przytuliłam, pocałowałam. Ostatnią, którą zapamiętam, proszę.

  Lubisz go?    Nie.    Dlaczego?!    No bo nie.    Ale... Ty o nim ciągle mówisz.    No wiem.    Więc dlaczego go nie lubisz?    To proste.    Proste?    Tak.    Wyjaśnisz?    Ja go kocham.

perlowafantazja dodano: 30 czerwca 2011

- Lubisz go? - Nie. - Dlaczego?! - No bo nie. - Ale... Ty o nim ciągle mówisz. - No wiem. - Więc dlaczego go nie lubisz? - To proste. - Proste? - Tak. - Wyjaśnisz? - Ja go kocham.

Słodko pachniał dzisiaj deszcz. Jak kiedyś nasze marzenia

perlowafantazja dodano: 30 czerwca 2011

Słodko pachniał dzisiaj deszcz. Jak kiedyś nasze marzenia

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć