 |
|
nie wiem co kochałam bardziej - świat czy Ciebie?lecz jestem pewna, że co nie byłoby prawdą, jedno i drugie zgniło już dawno.
|
|
 |
|
nie muszę żyć z muzyki - muzyka żyje we mnie i ona będzie trwać, nawet gdy wyrwiesz mi serce.
|
|
 |
|
żadne pieniądze nie kupią mi wehikułu czasu, nie zastąpię Cię milionem pierścionków. nie
powinnam była powiedzieć Ci ile dla mnie znaczysz, bo teraz płacę cenę.
|
|
 |
|
Bóg ukrył piekło w samym środku jej serca.
|
|
 |
|
z jednym większym krokiem mogłabym Ciebie zabić, przecież do perfekcji nauczyliśmy już siebie ranić.
|
|
 |
|
chcesz więcej, chcesz więcej niż dziś mogę Tobie dać, pieprzone więcej.
|
|
 |
|
nauczyłam się umierać w sobie,
nauczyłam się ukrywać cały strach.
|
|
 |
|
czuję, że za mało czasu nam tu pozostało, by pozwolić sobie na to, by nie być razem.
|
|
 |
|
już raczej nie będziemy mogli zacząć od nowa lecz pamiętaj, że jesteśmy ustawieni na browar.
|
|
 |
|
bo zawsze, kiedy chcę się związać z kimś, mam z tym przypał.
|
|
 |
|
mogę pokazać Ci coś więcej niż pieprzony hajs.
|
|
 |
|
niesie mnie pozytywna myśl, że nie jest źle, że to wszystko ma jakiś sens.
|
|
|
|