 |
i jak masz problem, że oddycham twoim tlenem, to złap go w słoik i przypierdol cenę.
|
|
 |
myślę, że nasza relacja wejdzie na wyższy szczebel, na wyższy level, crazy love forever.
|
|
 |
po co się martwisz, wszystko jest pod kontrolą, pod blokiem walą wódkę i popijają Colą, jakiś nekrolog na klatce to żadna nowość - na prawdę ziomuś, kocham to wszystko, daję Ci słowo
|
|
 |
bo tu miarą sukcesu jest to, ilu masz wrogów
|
|
 |
wciąż 'w imię ojca' powtarzasz sobie w duchu, kroki na schodach, telefon na podsłuchu, musisz być czujny, bo możesz się pożegnać z tym całym pierdolonym życiem na tych osiedlach
|
|
 |
z ciężkim sercem nawijam o tym że z Nami koniec - a myślałam że zawsze staniesz po mojej stronie
|
|
 |
żyjesz suko bo Twój stary kiedyś w kurwie się zabujał!
|
|
 |
kiedyś zrozumiesz, że byłeś dla mnie zbyt ważny. zbyt ważny, abym mogła zostać. wierzę, że nadejdzie dzień kiedy będziesz mi wdzięczny i pojmiesz, że moje odejście było największą deklaracją miłości. tej prawdziwej, gdzie stawiasz szczęście drugiej osoby nad własne.
|
|
 |
czy kierujesz się sercem czy rozumem jebnij się w głowę zanim powiesz komuś że nie możesz bez niego żyć.
|
|
 |
życiowe wybory i decyzje przerastają nawet największego człowieka.
|
|
 |
i kurwa wbrew pozorom ja też mam uczucia .
|
|
|
|