 |
i mam uczucie, że nie ma już o czym mówić. i nigdy nie będzie, bo słowa nie mogą wyrazić pustki. im jest ich więcej, tym bardziej kłamią.
|
|
 |
jakie mam plany i oczekiwania wobec życia? nie mam nic moi kochani, chyba jestem spłukany. ale jesteśmy tacy zakochani, całkiem sobie oddani, przecież to widać
|
|
 |
nie pytaj o nic, stoję wśród swoich, nie zapomnij wśród paranoi, wśród tych których nie da się zastąpić.
|
|
 |
nie umiem Cię pocieszyć kiedy patrzysz w przeszłość, ale mogę wziąć dobre wino i pójść tańczyć w deszczu z tobą..
|
|
 |
Ty zostań przy mnie a tym dziwką niech się oczy świecą
|
|
 |
zostawić przeszłość za sobą - mniej emocjami, więcej głową
|
|
 |
ja nie chcę już tego przeżywać, wybacz. zmywać to czym rano będziesz rzygać, po wódce i piwach, nie mogę patrzyć jak przegrywasz.
|
|
 |
więc, pijesz i pijesz, i wiesz, coś mi to przypomina, pragniesz więcej dopaminy - ja też nie mogę się powstrzymać
|
|
 |
przegapiłeś moment gdy Cie porwał system i przeklinasz to miasto te ulice, ja na tych ulicach co roku pale znicze
|
|
 |
'to co było już nie wróci, raczej na pewno - człowiek zaczyna żyć gdy przestaje męczyć przeszłość'
|
|
 |
ludzie często myślą, że wiedzą lepiej niż my sami, co tak naprawdę jest miedzy nami
|
|
|
|