|
Wódka nie pomaga na to, walę to, nalej ją.
|
|
|
nie potrafię zrozumieć na czym to jest oparte .
|
|
|
Ona płakała gdy Ty wyjebane miałeś. Nie myślałeś o niej kiedy kurwa musiałeś.
|
|
|
jedno serce ją tłoczy i jeden Ty by to wszystko zjednoczyć.
|
|
|
śniło mi się dziś wszystko, bo śniłaś się Ty, nie powiem, bo
leciały mi łzy. przyznaję, kurwa szczerze, że niszczy mnie
świat osobno, a przecież mieliśmy razem go zmieniać, podobno.
|
|
|
Są serca tak ważne że modlę się o nie, gdy zapytasz o kim mówię, nie powiem że to o Tobie.
|
|
|
Powiem Ci szczerze w co wierzę i co czuję, kolejny dzień nowe szanse buduję.
Więc ciągle grubo gram, myślami jestem gdzieś tam, tam gdzie czas pomaga w leczeniu ran.
|
|
|
Rozsypanka tego co było, co jest, Układanka jakoś się nie klei ja wiem, Spojrzenia za siebie tropem wspomnień .
|
|
|
Ja nie wracam dwa razy do tych samych zdarzeń,
to tak jakby okraść raz- potem to oddajesz.
|
|
|
Wypij ostatni kieliszek wódki, zamknij oczy i pomyśl, że kiedyś i tobie uda się w miłości.
|
|
|
I wiem, że sens jest w tym, jak na mnie patrzysz.
Będę obok, jak świat z nas zadrwi.
|
|
|
Daję Ci sto procent siebie nie możesz wymagać więcej, Gdy świat pluję w twarz diabeł zaciera ręce.
|
|
|
|