 |
Przestałam zastanawiać się, jak wykonać kolejny krok. Odsunęłam od siebie każde z pytań, czy wypada, czy powinnam, co mi to da, czy nie pożałuję. Zebrałam w sobie pokłady odwagi, która pozwoliła mi brać odpowiedzialność za to, co robię, mówię i czuję. Ludzie próbują podcinać mi skrzydła, a ja z każdą ich próbą wznoszę się wyżej tak, by mieli trudniej ich dosięgnąć. Do cholery, przecież mogę zapieprzać na swój sukces. Mogę marzyć. Mogę kochać. Mogę się uśmiechać i mogę być szczęśliwa. Nic nikomu nie zabieram - przecież szczęście można mnożyć. Starczy dla wszystkich. Otwieram serce, ot co. Pozwalam mu szeptać pragnienia.
|
|
 |
To ja - w przekroju sześciu lat. Ja na różnych etapach, ja reagująca na zmiany, ja dokonująca co i raz kolejnego przemeblowania w swoim życiu. Ja zmieniająca nastawienie, ja naprawiająca serce, by za chwilę znów zafundować mu bieg survivalowy. JA - od początku, od pierwszych słów, aż do teraz. Prawdziwa, szczera, choć na różnych etapach, wręczająca nieco inną wizytówkę. Po pół roku uchylam Ci drzwiczki, a Ty zdecyduj, czy znów - na nowo - chcesz mnie poznać.
|
|
 |
O MOJ BOŻE. Jakim cudem on moze mnie znac na wylot? Jest jedyna osoba na swiecie ktora wie co czuje w danym momencie i o czym mysle. Wchodzi mi w głowę. Najgorsze ze nie chce i nie zamierza z niej wyjsc. A ja jestem w coraz większej dupie i nie wiem jak sie od niej uwolnić. Chyba wcale nie chce i tu zaczyna sie problem. Jak zyc?
|
|
 |
Do najprzyjemniejszych momentów w życiu należą te, kiedy nie możesz przestać uśmiechać się po spotkaniu lub rozmowie.
|
|
 |
Nigdy nie rezygnuj z czegoś, o czym nie możesz przestać myśleć nawet na jeden dzień.
- Winston Churchill
|
|
 |
Ty nie potrzebujesz wcale mnie. Potrzebujesz kogoś, kto będzie Cię nieustannie głaskał słowami, kto otuli Cię puchową kołdrą i przykryje szklanym kloszem. A ja nie umiem nie ranić, ja wydrapuję oczy słowami, rozrywam duszę milczeniem i kocham, kocham tak mocno, że wszelkie szklane klosze przy mnie pękają.
- Charlotte Nieszyn Jasińska "Szepty Charlotte"
|
|
 |
- To Pani tańczyła wczoraj na stole w samej bieliźnie?
- Ja? W samej bieliźnie? To Pan chyba za wcześnie wyszedł.
|
|
 |
Rano zimną wodą, mydłem i perfumą sami się doprowadzamy do porządku. Autobus odjeżdża o siódmej, nie ma czasu na rozpacz.
|
|
 |
Odchodziłam od wielu ludzi, wiele razy. Chciałabym spotkać kogoś, przy kim będę chciała zostać. Nie odejść i ewentualnie wrócić. Zostać i czuć się na tyle bezpiecznie, żeby przestać uciekać.
|
|
 |
Najpiękniejsze uczucie na swiecie jest wtedy kiedy martwisz sie o przyjaciela bardziej niż o kogokolwiek kiedy wiesz ze nawet twój mąż poradzi sobie bez twojego większego wsparcia ale ten najważniejszy "BRAT" z wyboru musi wiedzieć ze jestes przy nim nie ważne jak bardzo odpierdala i jak cie rani. Zawsze wiedzialam ze jestem zajebista przyjaciolka dla najważniejszych osób dla mnie w zyciu. Tak bardzo go kocham po tylu latach i po BARDZO TRUDNYM CZASIE MIEDZY NAMI ze nie potrafię wyrazic tego tutaj słowami. Życz każdemu takiej przyjaźni damsko męskiej. Byly wzloty i upadki przez tyle lat ale jestesmy razem znów i mam nadzieje ze tak zostanie.
|
|
 |
To zabierz ją na wódkę. A potem pocałuj. Tylko zacznij delikatnie. Kobiety tak lubią. Nawet te, które lubią wódkę.
|
|
 |
kiedyś opowiem Ci o tym jak Cię kochałam, nie uwierzysz.
|
|
|
|