 |
weź mnie za rękę i zaprowadz na krawędź i stój tam ze mną aż się zmęcze i spadne.
|
|
 |
'nieważne w jakich kolorach jest przyszłosć -wewnątrz mnie jest blask, i nawet kiedy nagle spada cały świat na głowe mi, będę szedł aż starczy sił'
|
|
 |
mam ochotę iść, nie patrzeć za siebie. nie wracać, nie czuć nic i nic nie wiedzieć
|
|
 |
to my skończymy ten świat, wystarczy że skończymy nas
|
|
 |
to już nieważne jutro zostanie tylko kilka wspomnień, mimo wszystko ja i tak nigdy nie zapomnę.
|
|
 |
I wiem że będzie dobrze co by się nie działo
|
|
 |
z góry na dół, jak z jedenastego piętra, Ty znasz to uczucie pękniętego serca
|
|
 |
dla Ciebie to robię, uświadom to sobie
|
|
 |
mógłbym przestać udawać, że jakoś sobie radze bez niej i zacząć wierzyć w to, że będziemy razem w niebie..
|
|
 |
i należysz do mnie, choć to nie kwestia posiadania i czujemy się bezpiecznie jakby cały świat był dla nas.
|
|
 |
idę o zakład, że wszystko będzie grało, ułoży się kochanie co by się nie działo.
|
|
|
|