 |
~ Gwałtownych uciech i koniec gwałtowny; są one na kształt prochu zatlonego, co wystrzeliwszy gaśnie ~
|
|
 |
Jaki piękny wieczór na umieranie.
|
|
 |
Jest uroczym facetem, szczególnie wtedy, gdy nie jest skończonym skurwysynem.
|
|
 |
Patrzyłam na niego w dławiącym milczeniu. Płuca zamarzły mi w piersi. Chciałam , uciec, płynąć, wykopać , wydrzeć sobie drogę na zewnątrz, ale w kajdanach jego spojrzenia mogłam jedynie drżeć.
|
|
 |
Ten, który kocha, powinien dzielić los tego, kogo kocha.
|
|
 |
Mało kto cię kochał, wielu cię nienawidziło. Kochano cię byle jak, nienawidzono z całej siły.
|
|
 |
Jestem o krok, o oddech, o dotyk, o uśmiech, od całkowitego zatracenia się w Tobie, a przecież jeszcze niedawno nawet nie wiedziałam, że istniejesz.
|
|
 |
Wszystko co dobre od początku ostrzega Cię końcem.
|
|
 |
Coś mam w środku spierdolone. Na amen.
|
|
 |
Kocham romansować z Tobą we śnie w trakcie jedynego dla nas spotkania.
|
|
 |
Aby istnieć, człowiek musi się buntować.
|
|
 |
Kuchenne krzesło tronem twym, ostrzygła cię, już nie masz sił. I z gardła ci wydarła 'Alleluja'.
|
|
|
|