 |
To On przyprowadził mnie pijaną do domu. To On kazał sobie obiecać, że będę na siebie uważać, bo nie wybaczyłby sobie, gdyby coś mi się stało. To On odsunął mi od ust kolejny już kieliszek wódki. To On zabrał całej ekipie zapalniczki, żeby nikt nie mógł odpalić mi papierosa. To On przytulił mnie, jak płakałam. To On pomógł mi nieść zakupy przez pół miasta. To On całą noc szukał mojego telefonu, który " chyba zgubiłam " . To On zawsze ma czas, żeby wyjść ze mną na spacer. To On tysiąc razy dziennie pyta jak się czuję. To On mi zaufał i to On jako pierwszy nazwał mnie Siostrą.. | idzysrlz.
|
|
 |
Chcę się zachlać, zaćpać, zapalić. Chcę zapomnieć o tych ludziach, którzy wbijali mi w plecy nóż, po nożu i wcale nie myśleli o tym, czy to mnie wzmocni, czy rozpierdoli już do końca i chcę zapomnieć o tym ile krzywd wyrządziłam ludziom samym swoim istnieniem i pragnę zapomnieć o wszystkim tym, co było w moim życiu złe, zdradliwe i fałszywe i dopóki moje życie jest takie, jakie jest - chcę umrzeć. | idzysrlz.
|
|
 |
|
Nie mam nic do stracenia, tylko do zyskania, więc dlaczego tak strasznie się boję zmian?
|
|
 |
nie umiem wyrazić,tego co czuje w słowach.nie wiem co mam ci powiedzieć,co?że cie kocham?że wciąż po nocach nie śpię i że wciąż jest źle?
|
|
 |
''miałem kumpla,chyba nawet przyjaciela,dziś gdy widzę jego pysk to centralnie chuj mnie strzelaaa ''
|
|
 |
"Każdy ruch to skrzyżowanie dróg, każdy wybór to decyzja krytyczna i nawet jak istnieje jakiś Bóg, ten świat to masowa choroba psychiczna."
|
|
 |
|
czujesz sie nikim
|
|
 |
|
u mnie dobrze. we mnie źle.
|
|
 |
Mam setki myśli, setki wizji w mojej głowie,
lecz znając życie i tak nikt się o nich nie dowie.
|
|
 |
Tak sobie myślę,że teraz wszystko jest inne.
Tak sobie myślę,że teraz pora na zaciśnięcie pięści i zwyczajne przetrwanie burzy.
Mam dość zastanawiania się i upewniania samej siebie,że coś w ich życiu znaczę.
|
|
 |
"Dobija mnie ta cała sytuacja.Rzygam ciągłą niepewnością tą jebaną obojętnością i tą niepewnością.
Mój dzień dziś jest pełen wrażeń.Mam dość rozumiesz? Nie potrafię wciąż udowadniać samej sobie,że to ma jakikolwiek znaczenie,że trwanie w tym jest pewnym fundamentem na moje przetrwanie.Straciłam nadzieję
Może już taka jestem a może po prostu potrzebuję słów pewności, jakiegokolwiek potwierdzenia prawdziwości,miłości,tęksnoty.Kurwa!"
|
|
 |
Więc jeśli wolisz ją, to mnie zostaw w spokoju, nie zaczepiaj, nie rób nadziei, po prostu idź, bo mnie to nie bawi. / jachcenajamaice
|
|
|
|