 |
|
Czuję się okropnie, choć na twarzy wciąż noszę uśmiech. Gubię się we własnych myślach i pierwszy raz nie wiem co mam robić dalej potrzebuje jakieś podpowiedzi, mądrej rozmowy i właściwej wskazówki. Powoli zatracam się w tym wszystkim, chociaż nie krzyczę o pomoc to jej potrzebuję. Nie wiem czy kocham ale czuję się przy nim szczęśliwa, jestem świadoma, że to nie ma żadnego sensu ale wiem, że tylko dzięki temu sobie radzę. Potrzebuję wyjechać stąd jak najdalej, przemyśleć wszystko i wrócić z planem bycia szczęśliwą.
|
|
 |
|
Nie chcę tej miłości, nie chcę uczucia od niego, nie chcę żeby mnie kochał i mówił te wszystkie słodkie słówka, nie chcę mówienia jak bardzo mnie kocha i mu zależy. Chcę mi się płakać odpowiadając mu ' Ja Ciebie też' bo tak naprawdę już sama nie wiem czy darzę go tym uczuciem. Nie mogę patrzeć na jego starania żeby było nam jak najlepiej. Czuję, że muszę coś zrobić, nie mogę pozwolić żeby marnował się przy mnie. On zasługuje na szczęście i prawdziwą miłość a ja nie potrafię mu tego dać, nigdy nie potrafiłam.
|
|
 |
|
Wiesz bo to jest tak, że przytakuję z uśmiechem kiedy mówi, że mnie kocha ale gdzieś głęboko czuję, że wcale tak nie jest. Od jakiegoś czasu coraz bardziej zaczynam wgłębiać się w jego słowa odnajdując drugie, gorsze znaczenia. Nie potrafię rozmawiać z nim tak beztrosko jak kiedyś. Wybaczyłam ale wciąż nie mogę pogodzić się z faktem, że mnie zdradził. Nie umiem tego zrozumieć dlaczego mimo przysięganego tak wielkiego uczucia z jego strony on to zrobił, kurwa nie umiem.
|
|
 |
|
'przypadkowa znajomość czasem potrafi dać nam najwięcej szczęścia.'
|
|
 |
|
Nie rozumiesz. Nigdy tego nie rozumiałeś. Tego, że można się tak cholernie mocno bać. Zawsze mówiłeś, że wiesz, że wystarczy jedno słowo, żebym przestała się martwić i nigdy nie potrafiłeś mi nic wyjaśnić. Masz tylko wrażenie, że dobrze wiesz o co w tym chodzi, a tak naprawdę nigdy tego nie rozumiałeś. /dontforgot
|
|
 |
|
Łączyło nas uczucie i bezgraniczna przyjaźń
Dziś łączą nas wspomnienia zamknięte w chwilach
Czy to miłość? Ha... Wypiję za nią do dna
Jeśli to miłość to tak - jednostronna
|
|
 |
|
Tak łatwo było się w Tobie zakochać, a tak cięzko się Ciebie kocha..
|
|
 |
|
Budzi się przez moje włosy łaskoczące Go po nosie. Otwiera oczy i nie może przeżyć tego, że wstał, a ja wciąż o czymś śnię. Zaczyna gryźć mnie po brzuchu, a widząc moje momentalnie rozchylone powieki i wściekłe spojrzenie, uśmiecha się najsłodziej na świecie. Zakręca moje loki na swoich palcach mrucząc pytanie, czy Go kocham. Do południa jest na mnie obrażony, kiedy półprzytomna mamroczę Mu o poranku stałe "kocham, kocham, ale daj mi spać".
|
|
 |
|
Każdy dzień z Tobą to niepewność.
|
|
 |
|
"Przeklinam nas i kocham nas,
nie umiem odejść, nie wiem jak.."
|
|
 |
|
ciągła niepewność wiruje w moim sercu.
|
|
 |
|
już nie wiem,gdzie,mam szukać Twojego serca..
|
|
|
|