 |
Przynajmniej na chwilę uszczęśliwia, pozwala zapomnieć o chujowej rzeczywistości. Tak, butelka to dobre rozwiązanie.
|
|
 |
Nie wciskaj mi kitu typu 'bedzie dobrze' . Ty mi to udowodnij.
|
|
 |
To co daje szczęście nie zawsze jest łatwe lecz nigdy nie należy się poddawać.
Czas sprawi, że było warto.
|
|
 |
Porażka jest jedynie szansą na to, aby zacząć jeszcze raz - inteligentniej.
|
|
 |
świat znowu zaczął istnieć, ale istniał zupełnie inaczej.
|
|
 |
Oboje pilnowali się wzrokiem, jednocześnie udając obojętnych.
|
|
 |
To, że siedze z kolegą i gadam i sie śmieje to nie znaczy, że jesteśmy razem...
|
|
 |
Więcej mi dałeś smutku czy radości?
|
|
 |
Kawy, herbaty, soku, mnie?
|
|
 |
Nie potrafie z Tobą być, ale nie potrafię do końca się z Tobą pożegnać.
|
|
 |
to niebywałe jak ludzie potrafią się przywiązać, jak uzależniają swoje życie od tego, co kochają, jak dają się obezwładniać tęsknocie i stracie. wspomnienia sytuacji, smaków, zapachów dotyku biorą wszelką górę nad rozsądkiem. przykuwają uwagę do głupot, a uśmiech roziskrza ich twarz na najbanalniejszy kawałek ciasta wręcz identycznie przyrządzonego jak to które wypiekała na co dzień mama. szarlotka odeszła wraz z nią. ludzie cierpią, choć życie podkłada im okazje do cudownych doświadczeń. lubią cierpieć, z obawy, że zapominając o bólu zapomną o tym jak dobre było to, co utracili.
|
|
 |
- przystopujmy, bo jeszcze się od Ciebie uzależnię. - rzuciłam zaczepnie. - to źle? - nie. nie, dopóki ma się dostęp do tego od czego się uzależni. - udzieliłam odpowiedzi, analizując jednocześnie tamten okres z przeszłości, kiedy dosadnie zrozumiałam jak to jest go tracić i zdychać na odwyku. wizja rozstania znów zamajaczyła się w mojej wyobraźni. tuż koło mostka coś podejrzanie zakuło. - ja wiem, ale damy radę przez te kilka miesięcy, nie? - odrzekł, dając mi do zrozumienia, że wcale nie chce odchodzić, a odcięcie mojego uzależnienia to nie zniknięcie, które wybiera, bo chce, lecz musi.
|
|
|
|