 |
"Kocham spać. Moje życie ma skłonność do rozpadania się na kawałki kiedy jestem obudzony."
|
|
 |
"I spotkasz jakiegoś jego. Gromadzisz te przypadkowe pocałunki. Uczysz się na pamięć kształtu jego głowy, żeby - kiedy odejdzie - umieć uformować poduszkę”
|
|
 |
Kto ją obdarzył taką delikatnością? Musi jej być bardzo nielekko. W życiu tym, w świecie tym.
|
|
 |
Najlepsze miejsce na świecie - pomiędzy lewym a Twoim prawym ramieniem...
|
|
 |
Inaczej się śpi, gdy mamy komu powiedzieć dobranoc i dzień dobry.
|
|
 |
Myślę o tym, że potrafimy na siebie wrzeszczeć, popychać się, uzależniać i rzucać przedmiotami, wyzywać się i dosrywać sobie nawzajem, długo się do siebie nie odzywać z powodu permanentnej nieprzytomności, uciekać sobie nawzajem z oczu. Tylko po co.
|
|
 |
oczywiście, że mogę pić z Tobą wódkę, jarać, chodzić na kawę i uprawiać przyjacielski seks, oczywiście, że możemy spędzać razem weekendowe popołudnia i wieczory, nie mam nic przeciwko piciu razem i siedzeniu na ławkach do 5 rano, nie proszę, nie zakochuj się we mnie
|
|
 |
Mógł kochać ile chciał,tulić,pieścić jej piersi,całować po skroniach palcy.. Powtarzać,że
ją kocha,obłędnie. Tak aby w to wszystko wierzyła. Przychodził,całował na pożegnanie i powitanie.
Pierwszy seks,tulił,pieścił,kochał,porzucał..drugi seks,tulił,pieścił,kochał,porzucał..dziesiąty,piętnasty..
ona? Tylko płakała i czekała,aż rano przyjdzie i powie 'cześć kochanie,tęskniłem".. prawo mężczyzn,pojebanych
mężczyzn,nie nawidze ich ,nie nawidze jego. to boli ,czuje strach ,boje się.....
|
|
 |
czuję się zle. Nie,jestem zła . Najgorzej jest gdy wyrządzasz komuś krzywdę ,taką jak Tobie wyrządzali..
|
|
 |
Czekam z uśmiechem na ryju na Twoje "JESTE" ,ciągle w głębi serca wierze że już niedługo
je usłysze,staniesz obok mnie,mocno mnie przytulisz i wykrzyczysz to na co tak czekam..
Wracam do rzeczywistości,stoje wpatrując się w tego anioła -jest identyczny ,Twoje nogi,
Twoje ręce,nos i oczy..brakuje uśmiechu . W dłoniach trzymasz tą białą różę,która tak
bardzo przypomina,że nie wrócisz. Pod spodem jest zdjęcie,uśmiechnięta szeroko-też się
uśmiecham. Znicze tak ślicznie rozświetlają Twoje długie kręcone włosy. Żegnam się ,wracam.
Płacze i krzycze,tak mi wygodniej. "jeste" ...
|
|
 |
Budzisz się kochana! Trzeba otrzeć oczy i pomyśleć w tym wszystkim o sobie-powiedziała.Tylko,że
nie ma mnie,albo jesteśmy MY,albo nie ma nikogo. Mój problem,to Twój,jego i jeszcze jej,Wasze
problemy to Moje problemy. Wstanę! -powiedziałam. Pomożemy jej,żeby więcej nie płakała,jego
podniesiemy,żeby więcej nie upadał,Tobie..najpierw podziękuję ,a potem przejdę się i wpieprzę
odpowiednim ludziom,a ja już wtedy będę spokojna. Będę szczęśliwa . Z Wami .
|
|
|
|